to i ja może wpadnę

obecny, w tym roku już własnym autem ;]

powinienem wpaść wraz z ekipa z Torunia ;]

Będę również!! Tym razem jak się da to na nockę

Niestety ale ze względu na ograniczoną liczbę miejsc będziemy prowadzić selekcję co będzie równoznaczne z tym ,że osoby które dostaną zaproszenia i się zdecydują na udział w zlocie będą miały zagwarantowany nocleg. Natomiast wszystkie chętne osoby chcące odwiedzić zlot będą mogły wpaść w sobotę od 9.00 do godziny ok. 19. Niestety później będziemy zamykać bramy zlotu i na terenie będą zostawać tylko osoby posiadające nocleg.

Na dniach pojawi się na naszej oficjalnej stronie formularz zgłoszeniowy.

no to trzeba się wziąść za auto

Jestem chętny aby przyjechać moją padaczką

te osoby będą mogły wjechać na teren zlotu własnym autem, czy tylko zwiedzać z buta?

będzie wydzielone miejsce dla aut odwiedzających na terenie zlotu

No chętnie bym przyjechał na zlocik o ile correk przejdzie weryfikacje to napewno wpadnę pozdrawiam.

wpadna ale tylko na 1 dzien

Ile chcecie wpuscic aut ?

nom to ja tez sie bede pisal wysylam zgloszenie jesli nawet nie przejde i tak jade na jeden dzien mysle ze sie uda

Znajac klimat Mrowek to bedzie liczyla sie osoba a nie auto ..zlot jedyny w swoim rodzaju

Dokładnie...

Wiadomo ,że jakiś poziom aut postaramy się zachować ale w tym roku kładziemy jeszcze bardziej nacisk na ludzi i klimat... Auta ,że tak powiem mają zapewnić tylko oprawę wizualną i mają być powodem ewentualnej wymiany doświadczeń...

Miejsc jest mało bo ośrodek posiada tylko 14 domków. Myślę, że urok tego party polega właśnie na tym ,że jest w miarę kameralny...

Proszę także nie mieć pretensji, jeśli ktoś się nie załapie na nocleg. Warunki są takie a nie inne. - dlatego są zgłoszenia. Tematu byśmy nie zakładali ale chcemy, żeby osoby mające okazję i chęci do spotkania się i przyjazdu miały okazję wiedzieć ,żę coś takiego jest organizowane i mogą także podjechać i pooglądać auta w roli gości w sobotę...

Nie spodziewajcie się też jakiś fajerwerków...Postaramy się chociaż odtworzyć klimat poprzedniej edycji...
"Cataring" jako taki odpuściliśmy w tym roku, być może uda się załatwić piwo z kija. Dlaczego odpuściliśmy jedzenie? A no dlatego ,że w okolicy ciężko o jako taki poziom wyżywienia, Ci co byli w zeszłym roku to wiedzą o czym mówię, także ewentualny prowiant proszę mieć ze sobą...W domkach są normalne kuchnie, więc da się wyżyć w razie czego...

Na razie załatwiliśmy z wójtem gminy Wilczyn , że połatali drogę prowadzącą do ośrodka tak ,żebyśmy mogli dojechać bez urwania czegokolwiek... Będzie też patrolowana przez Policję okolica ośrodka, tak żeby nikt nie martwił się o auta i bezpieczeństwo.