witam:) zrobilem szlif w swoim vr6 rozwiercilem z 2.8 na 2.9 silnik dostal nowe tloki MAHLE oraz nowe panewki glowne oraz korbowodowe KOLBESCHMIDT nowa pompe oleju (serwisowa) i teraz mam pytanie jakim olejem go zalac na poczatek, wedlug serwisu po 3 tys pierwsza wymina oleju wiec niewiem czy syntetyk czy valvoline 10w60( polsyntetyk) ktory lalem dotychczas z gory dzieki za odpowiedzi

Na poczatek to zalej najtanszym mineralnym/polsyntetykiem
Na piereszy odpał uruchom i niech chodzi sobie na wolnych do uzyskania 90 *,zlej wymien filtr i wlej ten na docierke

po takiej obrobce silnika nie ma szans zeby to dokladnie wymyc

no ok a wtedy na docierke co myslisz zalac?

na dotarcie ,mozna jakiegos 10w40 mobila tanszego

docelowo to juz ile osob tyle zdan ,na kazdy olej znajdzie sie ktos co bedzie jeb...

16vg60, ale wydaje mi sie, ze jakby zebrac wszystkie pochwaly i hejty razem do kupy to chyba motul i tak wypadlby stosunkowo najlepiej

ja z polsyntetyku to leje mobila,a z pelnego wlasnie motula bo mam je za free

ostatnio składałem motor z laguny 1.9dci i ziomek co szlifował powiedział żeby na dotarcie wlac pół syntetyka wiec tak zrobiłem połsyntetyka leje mobila 10w40 i wszystkie fury smigaja bez problemu

wiec mysle z e na poczatek 10w40 mobila klepne a po dotarciu zostane przy tym co lalem valvoline 10w60 a jak myslicie ile km docierac??

ja zawsze daje klientom 1000km na dotarcie pozniej spuszczam wlewam swiezy i mowie ze mozna juz go troche bardziej katowac ale nie za mocno i poterm znowu zmieniam po 1000km i moiwe butuj jak chcesz

No trzeba dobrze wymyć, jak coś będzie w kanałach olejowych i popłynie z pierwszym odpaleniem to zostanie na panewkach np.

Wczoraj docierany abft, wszystko wymyte i wszystko nowe z blokiem po obróbce. Zalany mineralem mobila i pochodził chwile i na drogę. Po 20 pary km jazdy, zmiana, na półsyntetyk mobila. Po 200km zalany już syntetykiem i pewnie kolejna zmiana po tysiącu.