nie sadze by sie to przyjelo do corrado tak jak do golfow bo corrado to juz po malu klasyk i malo jest takich zjebow jak ja ktorzy modza tak bardzo...po drugie jak robic to nie na masowke bo straci charakter i indywidualnosc

tutaj sa poszerzki ale zastepuja ori blotniki wiec nie ma efektu

Bo chyba najwięcej efektu przy tych poszerzeniach dają te śruby :-)

zajebiście siadły te czerwone nakrętki

Jest bandzior na tym kole i dobra opcja z nakrętkami, a na tyle negatywem nie da rady urwać te kilka mm?

pisalem juz wczesniej ze negatyw jest juz max -2,5 za pomoca camberow...wiecej nie dam bo to zabojstwo bede walczyl z tarcza i czopem moze uda sie zejsc jakies 5-6mm...

Szlajfnij rant w feldze od zewnątrz i już wejdzie :-)

ludzie czytac a nie tylko ogladac foty...a ty to i podwojne combo bo i fota byla ile laga od felgi...

chyba miał być "żarcik kosmonaucik"

No chyba, przecież ma być profi...

Belka z MK2 by mogła pomóc

fakt nie zauwazylem....a co by miala zmienic belka od mk2 jak tu siedzi taka sama...bo od vra to nie jest

Ano chyba, że tak. Myślałem że od MK3. To nie pozostaje nic innego jak kombinować z osadzeniem. Może coś się uda urwać z szerokości.

jedyne wyjście chyba to dorobienie piast ze szpilkami.
ewentualnie jeśli o belkach mowa to zmierzył bym belkę od cordoby,ale jeśli podejdzie to czeka cię wymiana gwintu z tyłu.

ja musze urwac jakeis 5mm i starczy....po konsultacjach z bestia wiem ze mozna to uzyskac toczac tarcze i czop

u mnie stoczylem czop i kolo weszlo prawie 5mm bez ruszania tarczy

masz jakies fotki??