MODEL: Golf Mk2 GTD 1990r.
SILNIK: był 1.6TDic SB aktualnie pusta komora

MOC:było około 90-100km aktualnie nie wiadomo, zależy na jaki silnik się zdecyduje
MODY POD MASKA: narazie trwa usuwanie rdzy ,akumulator przeniesiony do bagażnika, usunięcie zbednych otworów itp. czyli delikatne upiekszenie
ZAWIESZENIE:stabilizator z przodu, amortyzatory Monroe na sprężynach -60mm , stan słaby, do wywalenia ,najprawdopodobniej zdecyduje się na zestaw obnizający MTS 60/55 mm
UKLAD HAMULCOWY:seria GTD z bębnami z tyłu
KOLA: org Stal 14'' z oponami 165/65/14
NADWOZIE:lampy tylne Fifft czarno-czerwone, zielone szyby, sierpy GTD,tylna lotka, wąskie zderzaki z czerwonymi paskami ,grill na 4 oczy z czarnym znaczkiem i czerwoną obwódką ,czyli seria GTD look

WNETRZE: fotele Recaro z Golfa mk3 vr6, miękka deska, elektryczne lusterka,czarna korbka szyberdachu, czarny element wokół korbki i lampki, czarna lampka ze ściemniaczem, dywaniki gumowe Votex i niekompletne elektryczne szyby
AUDIO: gra , 2 głośniki w desce i jakieś radio JVC z USB ,CD/MP3
Zmiany przeprowadzone: zmienione lampy z clearów biało-czerwonych na Fiffty czarno-czerwone , czarne elementy podsufitki ,reszta zmian dopiero jest w toku .
Plany: głównie to one są najciekawsze, gdyż dopiero zaczynam pracę na Golfikiem i mozna powiedzieć, że jest to fajna seria GTD, ale zdecydowałem się załozyc temat od początku
Aktualnie oryginalny SB-ek wylądował poza komorą ,planuje w jego miejsce wstawić jakąś 2 litrową jednostkę najchętniej ABFa lub 9A ale rozważam też 8 zaworówkę .Akumulator przeniesiony z komory do bagażnika, zaspawane wszystkie zbedne dziury i wylakierowana komora na nowo. Tylna belka od mk3 GTI ze stabilizatorem i tarczami ,z przodu wahacze od trójki i hamulce 280mm od GTI ,wszystkie elementy zawieszenia wypiaskowane i pomalowane proszkowo na czarno , gumy wymienione na poliuretan , amortyzatory gwintowane AP, cała blacharka doprowadzona do ideału i polakierowana na nowo na ten sam kolor lub inny odcień czerwieni , zderzaki US, dokładka szeroka GTI , Westmoreland front, emblematy GLI/GTI 16v , ładne koła z lat 80-90 np. Porsche Telephone , jest jeszcze wiele innych, ale nie starczyłoby miejsca
Na koniec trochę historii : Golfa kupiłem około 2 miesiące temu ,jak go oglądałem byłem taki zgrzany, że patrzyłem tylko na to czy buda zdrowa i podłoga nie dziurawa ,mówiłem sobie ,że reszte to się zrobi i tak oto stałem się jego posiadaczem za 1800zł . Dopiero na drugi dzień już w garażu przyjrzałem sie bliżej wszystkim detalom i wtedy dotarło do mnie, że mam oryginalne GTD z wszystkim tym co GTD mieć powinien. Później zaczęło się od zmiany świateł ,ponieważ cleary mi za nic nie leżały dorwałem ładne Fifty ,zerwałem tez stickerbomb z błotnika i pomalowałem go na kolor nadwozia, w pierwszą jazde po kupnie nie obyło się bez przygód ,po małej przejażdzce w środku nocy zgasiłem Golfa i ..... już nie odpaliłem :F akumulator padnięty ,no to pcham na najbliższy parking ,spotykając przy tym Panów niebieskich ,a nie miałem dokumentów przy sobie ,na szczęście skończyło się tylko rozmową

i tak zaparkowałem Golfa wsiadłem do niego byłem zmęczony ,rozłożyłem wygodny fotel Recaro i jakoś tak wyszło, że poszedłem spać . Rano na pobudkę przebieżka do domu po linke holowniczą i drugie auto ,po naładowaniu akumulatora zagadał od razu, ale nie dawało mi to spokoju, więc profilaktycznie rozebrałem całą deske i przejrzałem wszystkie kable ,parę "kwiatków" było ,później znalazłem ucięty kabel od alternatora, który był przyczyną przygód ,po ogarnięciu elektryki byłem szczęśliwy bo wszystko zaczeło działać jak trzeba halogeny ,dlugie,przeciwmgielne ,kierunki . Poźniej zamontowałem MBC, odwróciłem LDA na pompie i tak troszkę pojezdziłem ,az do teraz kiedy wyciagnełem silnik bo Diesel to jednak nie to

fotki :






