Mam na oku passata syncro, zalał ktoś zwykły olej do haldexa i niema napędu... interesuje mnie ile mieści się tego zalecanego oleju i jaki jest koszt tego. Nie mogłem nic wygooglować i piszę do was.

masz passata b3 z przeszczepionym haldexem czy ori naped syncro bo to sa 2 rozne rzeczy

Pewnie syncro, jak nie działa to wymiana oleju raczej nie pomoże... Wchodzi do dyfra bodajże 700ml, ja kupiłem taki: http://allegro.pl/castrol-syntrans-tran ... 53622.html

Łyknąłem gada, jeszcze nic nie rozkminiałem z tym sprzęgłem wiskotycznym. Czy przez to że był tam jakiś inny olej niż powinien mogło się coś uszkodzic? z tego co patrzyłem to na tych tarczkach niema żadnych okładzin (chyba), czy może byc tak że tarczki teraz się poprostu ślizgają między sobą i nieprzekazują momentu na tył? tak rozkminiłem, ale doczynienia z wiskozami w syncro niemiałem. Jest to ori Passat B3 G60 syncro. Co tam się może z tymi tarczkami na diabła zrobic że to niebędzie przekazywało momentu gdy rozbiorę przeczyszczę i zaleję prawilny olej (silikonowy)?
PS: w temacie się walnąłem, chodzi mi zdecydowanie o SYNCRO

Znalazłem takie coś
http://syncrowiki.org/wiki/Viscokupplung/Instandsetzung
Może się komuś przyda w przyszłości. Przestudiowałem już wmiare Visco i za parę dni biorę się za robotę.
Ostatnie pytanie do was... Czy w VW T3 jest takie same Visco jak w Passacie B3?
Te które jest regenerowane w tym linku to właśnie z transportera, i mam wątpliwości co do tego czy do Passata idzie tyle samo tego oleju silikonowego