Witam wszystkich mam problem z moja poloweczka 97r 1.9sdi. Wczoraj było wszystko oki a dzisiaj wkładam kluczyk do stacyjki przekrecam gasna kontrolki rozrusznik ani drgnie i w zegarach słychac trrrrrrrrrr po czym jak cofne kluczyk kontrolki sie zapalaja i na tym sie konczy. czasami jeszcze w silniku słychac najprawdopodobniej bendix ktory strzela ale nie mam pojecia dlatego Proszę Was o Pomoc.


prosze zapoznać sie z regulaminem i UŻYWAĆ PRZEDROSTKÓW
turpik

Ja stawiam na padniete ako badz zawieszony rozrusznik (daje zwarcie). Sprobuj dac imuls bezposrednio na rozrusznik na ta mala wtyczke i zobacz czy zakreci.

Witam dzieki wielkie za odpowiedz jestem słaby z mechaniki mogłbys mi dokladniej na[pisac co mam zrobic:)

Przy rozruszniku masz 2 kable, jeden gruby zasilajacy +12 z aka a drugi +12 impuls z stacyjki. Wez kawalek kabla, podlacz do plusa i dotknik to tej malej wtyczki (impuls) przy rozruszniku, jak zakreci to wiesz ze rozrusznik sprawny a wina lezy po stronie instalacji el. Sprawdzales ako? Podmieniales na inne? Akumlatory potrafia padac z dnia na dzien tym bardziej ze zaczely sie mrozy

Próbowałem odpalic od kumpla z auta kablami niestety nic nie drgneło sytuacja dalej ta sama. martwi mnie to strasznie czy nie jest to cos powaznego. słychac przy zegarach jakby zwarcie jakies trrrryka w srodku strasznie. jest mozliwosc ze zawiesił sie rozrusznik?? aku ładowałem tez dzisiaj przez 4 godziny i nic.

To trykanie pojawia sie gdy jest bardzo duzy pobor pradu, wiec stawiam na to ze rozrusznik stoi w miejscu mimo ze dostaje odpowiedni prad. Zrob to co Ci napisalem, jezeli nie zakreci to musisz wyciagnac rozrusznik i sprawdzic co i jak znim.

OK Dziekuje slicznie za pomoc Pozdrawiam

Mam jeszcze jedno pytanie byłem w poloweczce ta kostke mam wypiąć i z nia połaczyc plus z aku czy pod to wpiecie w rozruszniku mam dotknac tym plusem po naszemu gdzie wetknac ten kawałek kabla z plusem

Masz wetknac w to wpiecie w rozruszniku. Wez do tego jakis zwylkly kabel, ale nie za cienki. Jeden koniec dotknij do plusa akumlatora a drugi do rozrusznika

opcje są dwie zasniedziałe klemy akómlatora lub sam akum siad a jak nie to rozrusznik umarł

może sie szczotki zawiesiły lub tulejka sie wyrobiła sproboj lekko po nim postukac alm młoteczkem jesli zacznie sie cos poprawiac to juz wiesz co robic

Aku bede ładował kilka godzin jutro jak wroce z pracy wezme sie za robote wiec napisze wieczorem co mi sie udało zrobic. Dzieki za pomoc Pozdrawiam

Pytanko jest jeszcze takie czy dam rade wyjac rozrusznik w razie najgorszego sam?? przy motocyklach spokojnie daje sobie rade z mechanika natomiast nigdy nie grzebalem w samochodach. nie chcialbym tego oddawac mechanikowi wolalbym to sam zrobic:) nauka tez dla mnie

Niema filozofi z tym. Odrecasz plus z akusia ktory jest przykrecony do rozrusznika o odpinasz kostke wczesniej odpinasz kleme z aku ale to wadomo potem odkrcasz jedna nakretke co trzyma uchwyt na kable odkrecasz 3sruby lub dwie od rozrusznika i wyjmujeszgo z auta cieziej masz go przykrecic bo jest on skrecony razem z lapa silnika z przodu ale lewarkiem delikatnie podnisiesz silnik i spokojnie go przykrecisz

Kolego radzio_hzr Polowka nie posiada z przodu lapy o ile pamietam, ma za to z tylu stabilizujaca.