jest problem pewnego rodzaju... do 4 tys idzie normalnie, później ma jakby odcinke i szarpie, jak odpuszcze gaz i przycisne jeszcze raz to dostaje jakby kopa i idzie jak burza... wiadomo co to i dlaczego tak?

witam
zobacz regulator cisnienia paliwa na listwie czy jest ok i nie jest zapchany syfem!!!!!

no to nie powinien dawac paliwa w calym zakresie a nie tylko przy 4k a potem but aż do konca zakresu obrotow, czy mylnie myślę?

Zobacz czy syfu niema tam bo jest drobna siateczka na regulatorze i finito nie zarzkodzi wyjac

super, dzięki jutro sprawdzę, podobnie przepływke i przepustnice...

czemu sie nie potraficie sie nauczyc by zaczac od VAGa i porzadnej diagnozy...

nie sprawdzenie błędów ale porzadny LOG dynamiczny

Kevin Bo połowa poslkich mechanikow nie wie ze to istnieje a ci co wiedzą ze takie co jest nie wiedza jak to zrobic.

A to ja wiem zamówiłem juz Vaga od Viakena i czekam bo kostki mam spięte pod diagnostyke nowego pieca ale pytałem profilaktycznie bo może ktoś się Tu z czymś takim spotkał. Wiem ze problem występuje w tych silnikach ale teoretycznie nikt nie odpowiedział co tak naprawde... Teorii sporo, od wypadającego zapłonu, przez przepływkę, aż po pompę paliwa

dziś jeszcze organoleptyczne wszystko sprawdzę a w tyg napeno logi pójdą...

no wlasnie... teori wiele bo tak naprawde wszystko mogło sie wysrac... a jak nie wysrac to pewnie to nie wielka pierdoła ktora to powoduje... trzeba dobrze zdiagnozowac... jak szarpie to sprawdzilym tez jakie cisnienie na listwie daje pompa paliwa