to pewnie jakoś za dwa tygodnie to będzie

kolor oczywiście tak jak było w założeniu grafitowa perła, jedynie nieco odcień się zmienił
Daytona Grey Pearl LZ7S

Szatkoś małe pytanie odnośnie kiercy, jak ogarniasz sprawę jej montowania. Nie wywali tobie jakieś ikony odnośnie poduszki? Właśnie jestem na etapie rozkminki jak u siebie wyjść z opresji z tym problemem.

Pstryczek oporniczek Odpowiedni opornik wsadzić w wiązke poduszki i powinno być ok

szatkos


dobry kolorek

auto u blacharza z dużymi postępami
i w trakcie eliminowania miejsc podatnych na korozję, a do tego nowe doły progów, ze względu na "powgniataną" rynienkę od słynnej żaby.
klamki będą jednak od mk4, ale prawdopodobnie zostaną ori wnęki (te trójkowe)
i niedługo do lakiernika na malowanie komory.

silnik zacząłem czyścić, w trakcie wyglądał tak:



jak wygląda teraz już nie mam zdjęcia, bo niestety bateria mi padła
ale pozbawiony z całego syfu, góra oczyszczona z nalotu, smok i cała reszta wyczyszczona.
i w końcu kupione (chyba) wszystkie części które są potrzebne do złożenia silnika


w poniedziałek składanie silnika

no i gdzie jakis aktual?:p czyli w sezonie.spokojnie na.zloty juz pojezdzi mowisz?

Vr6 bedzie ryczal pod maska? ;p

silnik bedzie czarny czy sreberny?

Czytamy czytamy


szatkos jak idzie ?

Też jestem ciekaw jak tam idzie blacharzowi

To jest i aktual, plan jest wyjechać na rothenburg, nawet jeśli wnętrze nie będzie złożone heh, za długo to trwa i aż mnie ściska że jeszcze nie odpalił


będzie, będzie


czarny

a ponadto:

Blacharka ogarnięta na tiptop, jestem bardzo zadowolony z prac blacharza

nowe progi bo były od dołu powgniatane i miejscami przyhaczone i w tych miejscach była ruda , nowe reperaturki tylnych błotników bo też widać było małe kropki, a wolałem wymienić element na nowy i porządnie zabezpieczyć niż za 3-4 lata miało by się coś z tym dziać, przerobiony pas przedni pod chłodnicę z klimą od mk4 i przerobione mocowanie pedałów, pod serwo, gaz, hamulec z mk4 jakieś tam jeszcze drobiazgi były, ale ważne, że auto już u lakiernika i odbieram na poczatku przyszłego tygodnia.

silnik złożony, z rozrządem nie było na szczęście problemów, znaki bardzo wyraźne
w sobotę odbieram skrzynię i sprzęgło od Bartex-a i pewnie w weekend będzie pomalowana całość na czarno.

silnik zacznie trafiać do komory pewnie jakoś od środy

lakiernik maluje komorę, pas przedni serwo, oraz kolektor ssący. Kolor się nie zmienił -daytona grey pearl

byłem dziś u lakiernika i prace posuwają się do przodu
po mału zaczyna to jakoś wyglądać


Dziś rano odebrałem od Bartex-a skrzynię i sprzęgło,
wybór padł na 4 łopatki, jestem ciekaw jak to będzie się sprawowało



skrzynia została jeszcze raz dokładnie wyczyszczona, bo po piaskowaniu nie usunęło wszystkich brudów.

a następnie zabezpieczone wszystkie kostki, otworki itp i pomalowane podkładem razem z silnikiem.









silnik zostanie pomalowany w czarny półmat, lakier już mam, jutro albo na początku tygodnia będzie pomalowany a następnie w końcu złożony w jedną całość

to gdzie te upalanie wspólne musze zagęścić ruch bo się nie wyrobie za tobą

heheh, mi jeszcze sporo roboty zostało,
ale mam nadzieję, że w sezonie będzie okazja

Pomalowane, mam nadzieję, że jak wyschnie to nie będzie takiego połysku