Zdaża się tak, jak po nocy odpalam auto to trzeba czasami trochę dłużej kręcić rozrusznikiem zanim zapali.

Coś z dawkami paliwa? Czy gdzie indziej szukać przyczyny?

Ja bym sprawdzil swiece zarowe:)

jak swiece beda dobre to trzeba sprawdzic czy dochodzi do nich prad bo moze przekaznik ulegl uszkodzeniu albo przewody

Sonic_bartek zanim zaczniesz wydawać niepotrzebnie kasę na nietrafne diagnozy i napawy spróbuj sam posprawdzać.

Przyczyn może być wiele (w kolejności kosztowej):
1) czujnik temperatury cieczy (nie mylić z termostatem),
2) świece żarowe
3) uszczelniacze na pompowtryskach,
4) Vacum Pompa,
5) pompowtryski.


Jeśli masz kompa to:

Ad.1
podepnij samochód rano przed odpaleniem i sprawdź wskazania czujnika temperatury cieczy. Wskazania powinny być porównywalne z temperaturą otoczenia. Jeśli jest między tymi temperaturami różnica to znaczy, że masz walnięty czujnik temperatury cieczy. Wychodzi mi, że w AWX jest czujnik 059 919 501A - 4 styki zielony, do tego oring N 903 168 02 i sprężyna mocująca 032 121 142 + wymiana we własnym zakresie.


Ad.2
podepnij samochód pod kompa i sprawdź wskazania dla świec żarowych.


Ad.5
podepnij samochód pod kompa i sprawdź wskazania dla pompowtrysków:

a) grupa 013 - analiza dawek paliwa - im bliżej 0 tym lepiej (wart. wymagane od -2mg/skok do 2mg/skok)

b) grupa 018 - tu sprawdź błędy - prawidłowe to 0, Kody błędów:
- 000 - prawidłowa regulacja
- 002 - sterowanie podczas rozruchu
- 004 - małe dawki wtrysku lub zawór zamknięty
- 008 - osiągnięto maksymalną wartość prądu
- 016 - BIP poza oknem regulacji (np. +/- 100 us)
- 032 - liczba próbkowania zbyt mała
- 064 - błąd przetwarzania
- 128 - rozpoznanie BIP (rozpoczęcie momentu wtrysku) było niemożliwe

c) grupa 023 - opóźnienie reakcji wtrysków - wartości dopuszczalne dla 1,9 powinny zawierać się w przedziale od -30 do +30.


Jeśli wskazania dla pompek są prawidłowe to raczej wykluczyłbym również uszczelniacze na pompowtryskach (w razie co zestaw naprawczy 038 198 073 / BA / FX - w zależności od numeru nadwozia, przy czym należy też zastosować nowe śruby regulacyjne WHT 000 530 i jeśli nie wchodzą w skład zestawu naprawczego sworznie kuliste 038 130 335A). Zestaw naprawczy w ASO to dość spory wydatek, ale można znaleźć tańsze zestawy Bosch-a.


Ad. 4
Przy Vacum Pompie może puszczać Ci uszczelka, ale wtedy będziesz mógł sam stwierdzić podciekanie. Jeśli nie ma wycieków to w środku jest zaworek zwrotny, który potrafi się przypchać (zdiagnozować można to trochę mocno chałupniczo, tj. poprzez wdmuchiwanie powietrza w rurkę dolotową i wylotową - jeśli wdmuchujesz w dolot i jest przejście to oki, ale jeśli wdmuchujesz w wylot i jest przejście tzn., że nie trzyma, przez co paliwo się cofa). Vacum Pompa dla AWX 038 145 209N, komplet uszczelek 038 198 293 - przy czym uszczelki są w zestawie z pompą.



U siebie w 2.0 TDI miałem podobnie. Po dłuższym postoju zdarzało się, że musiałem dłużej kręcić, jak już odpalił to lekko zakopcił i przez 2-3 sekundy trochę wachlował jakby chodził na 3 garach.
Diagnozy były różne, od uszczelniaczy pompek po same pompki. Ktoś mi podpowiedział, że winny może być czujnik temperatury cieczy, a jako, że nie miałem rano dostępu do kompa, a sam nowy ori czujnik kupiłem za ok. 20zł, do tego oring i sprężynę mocującą w ASO za niecałe 7zł to na pałę go wymieniłem i problem z odpalaniem zniknął.
Stary czujnik miał inną oporność niż nowy, co już wskazywało, że jest coś nie tak. A przy jego walnięciu komp dostawał błędne wskazania temperatury, przez co zapodawał głupi sygnał dalej.

Jeśli natomiast chodzi o powyższe numery OEM, to zapodałem wg ETKA, więc może się zdarzyć, że będą się różnić. W moim przypadku Vacum na samochodzie miała inną końcówkę literową niż podawała ETKA.

Ja bym obstawiał podgrzewacze świec żarowych

Przy obecnych temperaturach świece raczej bym wykluczył. Jak motor zdrowy to powinien na dotyk i bez świec zapalić.

Dokładnie przy takich temperaturach w pd nawet swiec nie załączy. Zreszta jak zdrowy to bez grzania swiec odpali nawet w kilku stopniach mrozu bez większego problemu.

Tez kiedys sie z tym borykałem może to Ci pomoże:
viewtopic.php?f=36&t=49464

wychodziło by na to, że to czujnik temperatury cieczy bo w czasie jazdy nie trzyma 90stopni tylko coś w granicach 70?

Może termostat też masz uszkodzony, sprawdź temperatury na VAG jeszcze.

To raczej wina termostatu że nie trzyma 90 a 70 stopni. Ale nie bedzie to miało znaczenia przy odpalaniu auta bo jak Ci wyżej napisaliśmy przy obecnej temp na dworze bez grzania świec powinien palić normalnie . Jest tez prosty sposób by sprawdzic ten czujnik jak tak Ci zalezy odpinasz od niego wtyczke tym samym oszukujesz kompa i siwece grzeja Ci automatycznie jak przy -20stopni czyli czas grzania jest maksymalny długi

swiece w pd wlaczaja sie cos kolo 6 stopni jak dobrze pamietam i jak masz slaby aku albo rozrusznik nie daje rady to przy niesprawnych swiecach moga byc problemy z odpaleniem

jesli dlugo kreci moze byc problem z pompą wstępną w baku ktora podaje paliwo do pompek

sprawdź kompa , kumpel ma walniety komputer i ciezko pali na cieplym silniku tu moze byc na odwrót ze na zimnym ciezko pali