MODEL: VW Passat 3C Variant
SILNIK: 2.0 TDi 16V 140
MOC: seria 140kM/320 NM -> 147kM/330 NM
MODY POD MASKA:seria
UKLAD HAMULCOWY: seria
KOLA: ASA by BBS ET 30 19' 8,5 przod opony nankang 215/35, 9,5 tyl nankang 225/35
WNETRZE: seria, z rarytasow skladany fotel pasazera
AUDIO: RNS 510 DVD,dysk twardy itd, 8 glosnikow
ZMIANY PRZEPROWADZONE: gewinde, dokladka R-line, progi, zderzak tyl stylizowane na R-line
PLANY: AIR


foty zaraz po zakupie w 2011r





spy foto przed zalozeniem gwintu:



od 18 do 4 walka z gwintem oto efekt:






umyty gotowy do drogi:

dosyc nisko nawet

naprawde fajnie, malo tego na polskiej scenie

jeszcze trzeba rotory w felach pomalowac na jakis fajny kolorek. tylko co pasuje do srebra

Czerwony pasuje jak najbardziej do srebrnego. Ogólnie bardzo ładnie już wygląda

na szybko zelazkiem:

Ładnie siedzi dobra baza, jakieś inne plany poza air i malowaniem rotorów? Powodzenia

Bardzo fajny passat, koła są świetne, idealnie pasują

jak zawsze pomyslow jest mnostwo.

ładniusio

dobre to mosz synek

Przed rozebraniem wygladal tak i zmienilo sie od 1 postu zawieszenie z TA badziewia na wyrob kw Supersport Black Evolution Control Plus z regulacja twardosci, lustra na CC/B7 i wnetrze CC, grill US



1 etap prac znaczenie wgniotow, otarc i innych:


Jako ze koncern VW zapomnial o grubosci powloki lakierniczej gdzie u mnie bylo w przedziale od 30-60 trzeba bylo w 1 kolejnosci usunac rdze i male wgniotki powstale podczas eksploatacji



profilaktycznie ori konserwacja nie zaszkodzi


Podczas rozbierania odkryliem niedociagniecia ze strony VW - korozja, niedopylenia w powloce lakierniczej, braki konserwacji w newralgicznych miejscach i co najwazniejsze ODPADAJACY ocynk w miejscach stykow,skrecen elementow konstrukcyjny jak i podczas zwyklej eksploatacji (odbadajacy ocynk od np uderzen kamienia wg mnie spowodowane jest to albo zbyt malym czasie grzania albo popraostu ciecia kosztow i zbyt mala powloka lakiernicza) farba z zabezpieczeniem antykorozyjnym odpada poczas szlifowania/matowania powierzchni nie da sie tego zobaczyc podczas mycia auta. VW tak zredukowal koszta ze zgrzewy blach zabezpieczyl mastyka a reszta jest gola blacha bez jakiejkolwiek powloki.




profilaktycznie poleciala odrazu ori konserwa:



przed malowanie nalezy zrobic fit i doszedlem do wniosku ze nie bede wypychal blotnikow maszynka tylko zaloze mniejsza opone, naciag sie zwiekszy na feldze to to nic nie szkodzi :banan:



Dzis chcac zakonserwowac pas tylni odkrylem kolejna paranoja VW -hak, uciag wg tuv 2200 waga w dowodzie 1800 a pospawane z 1 strony jakby spaw kosztowal milion...



trona 2 wygladajaca gorzej niz 1 ;/


Analogicznie do strony 1


maly sztunior zawiasu z przodu zeby urwac centa w dol jeszcze


Troszke rozbieranka i profilaktycznie konserwka srodka, profilaktycznie wykonserwowalem tez grodz bo w kanalach stoi piach z woda i moze sie tam dziac cosnieco.



Zamiana z 225 na 215 na 9,5J

kurde niezle idziesz z tematem dla mnie bajka byla pierwsza wersja srebrnych felg. czekam na koniec

wow nie sądziłem, że w tak świeżym samochodzie może być tyle rdzy
a podejście mocne do tematu brawa bo ogarniasz kompleksowo od podstaw tak jak to się powinno robić w przypadku starszych aut
co z kolorkiem zmieniasz ?
nic cię nie chwalisz że wnętrze też się zmieniło

Prawdopodobnie bialy z najnowszego cc albo bmw 7

Mega pastuch ! mocno kibicuję bo mało tego. Przydałoby się inne koło bo co jak co ale ASA wypada tu słabiutko. Podejście do lakierni fajne !