panowie,
mam gewinde te technixa, jakies 100km zaliczone. Fura jest w trakcie skladania i czasami podnosze na zabie jeden bok, raz drugi. Gwint skrecony na max, do tej pory tyl ukladal sie idealnie, tzn lewa i prawa tak samo skrecone i tak samo siedzi, lecz 3 dni temu podnioslem prawa strone i byl tak podsieniony jakis 3 dni. kolka skrecilem , fura na glebe i lewa strona obnizyla sie o jakies 4 cm a prawa pozostala na swoim poziomie. przejechane 700m i nadal to samo.
Co jest ........a grane ?
gwinty ok, sruby ok .....i lipa
ktos cos powie

podejrzewam zę wielu użytkowników ma gwint skręcony 'nierówno' żeby auto było 'równo'

powiem ze chodzi tylko o tyl, przod pozostal bez zmiany

moim zdaniem nie bylo sensu zaklaac nowego tematu bo o gwincie ta-technics bylo juz duzo mowione i wystarczylo kontynuowac jeden z nich

kazdy masz widocznie inaczej skrecony. nie moze cos takiego sie dziac z nowym gwintem

eh.....szkoda gadac, er z lewej pekl ;/
jebane....nowy gewinde jeszcze fura nie wyjechala z garazu a tu er pierdyknol.

a rachunek gdzies zawieruszylo

to musze sprawdzic u siebie,z jednej strony er scisniety a zdrugiej ledwo co i fura krzywo stoi,trzeba bylo skrecac 2 cm roznicy zeby wypoziomowac

podobnie-jeszcze garage nie wyjechalem a jeb*ny technix padl

to co, robimy pozew zbiorowy ?
ale serio, wk..sie idzie nie.
ja to musialem znacznie wiecej krecic

wczoraj bylem specjalnie przyjrzec sie,rozkrecilem gwint zeby sobie go obejrzec ery sa cale ale kiedy go skrecalem to z jednej strony idzie leciutko,ale drugiej pojawia sie opor i to wczesnie,tak jakby te pomocnicze byly zrobione z dwoch roznych stali sprezynowych,jedna sie sciska jedna mniej,ide go szpeknac jeszcze raz

jedni zachwalaja technixa inni MTS,jak dla mnie wieksza loteria ze dostaniemy ch*jowego technixa i MTS jednak lepiej dorzucic ta stowke albo dwie i ryzyko jest mniejsze,w TUNING ART sa jeszcze gorsze sprezyny niz w technixie-no ale cos kosztem czego skoro takiego mozna miec za 650 pln