MODEL: Golf MK3
ROK: 1994
SILNIK: 1.8 AAM
MOC: 75HP
MODY POD MASKĄ: seria
ZAWIESZENIE: seria
UKLAD HAMULCOWY: seria
KOŁA: 15" BBS
NADWOZIE: Hatchback, butelkowa zieleń
WNĘTRZE: seryjne, pół kubły, el. szyby, el. lusterka,, el.szyber,klima ręczna,komputer
AUDIO: seryjne + sony X

W zeszłym roku golfa kupił ojciec,jeździł nim do zeszłego tygodnia. Trafiła się okazja i kupił lagune,a że akurat moje auto się naprawia to golf trafił w moje ręce. Krzywo na niego patrzałem bo w garażu stoi chrysler cirrus max wygodny. Przyznam że wsiadłem,pojeździłem i stwierdziłem że naprawie cirrusa po czym go sprzedam i zostawię sobie golfa. Silnik co prawda słaby (w cirrusie 2.5V6) ale dużo bardziej ekonomiczny od mojej krowy,miło zaskoczył mnie też nawiewem ciepłego powietrza,teraz przy temp. -20 doceniam lecący żar,bo inaczej tego nazwać nie można,z kratek nawiewu. Auto nie jest nowe i wiadomo że coś tam do zrobienia jest. Na wiosnę dostanie nowe progi i przednie błotniki,poszukam też klapy bagażnika bez rdzy,poza tym jest ok.

W PLANACH
- Całkowite pozbycie się rdzy
- Przyciemnienie szyb
- wypiaskowanie i pomalowanie felg + polerka rantów
- sierpy i progi
- zmiana grilla na bezznaczkowy
- usunięcie wszelakich oznaczeń

Fotki zrobione latem

Wygląda na zadbaną Folia na szybach nie koniecznie, a tak to plany dobre. Ten zderzak z tyłu pomaluj na czarno będzie lepiej wyglądać. A jakiś gwint czy coś masz zamiar kupić ?

Zderzak mam zamiar w kolor auta dać,ale to też dopiero na wiosnę. Co do zawieszenia to się zastanawiam,miałem już vectre na glebie i szczerze powiem że w Bydgoszczy jeździło się strasznie i gorzej niż źle,straszne dziury w liczbie mnogiej na każdej ulicy + wielkie progi zwalniające w każdym markecie. Widziałem u innych użytkowników przyciemnione lampy przednie (muszę swoje też rozkleić i zrobić) i zmostkowane światła z tyłu. Też tak chce

W kolor auta nie przemawia do mnie ale decyzja twoja. Tylne lampy pasują do koloru budy. Nigdzie nie ma idealnych warunków do gleby. Zobaczymy co wymodzisz powodzenia

W kolor to miałem na myśli tą szarą część pomiędzy górą a dokładką

Witam kolegę z okolicy. Co do gleby i jazdy po Bydgoszczy to mam odmienne zdanie. Obecnie poruszam się Golfem 3 na zawiasie 60/60 i twierdzę, że Bydgoszcz jeszcze nie jest taka zła do jazdy. Reszta planów ciekawa, felgi będziesz zmieniał?. Powodzenia w modach.

Polataj trochę na 100/100 to zmienisz zdanie Ja musze wybierać trasę bez progów bo jest masakra.

75HP do żadnych wyścigów się nie nadaje,a przez szeroką dokładkę z przodu i coś tam z tyłu zderzaki i tak są nisko i na moją jazdę wystarczy. Do kompletu brakuje mi sierpów i progów ale to dopiero na wiosnę bo progi i błotniki z przodu chcę wymienić na nowe Więc chyba gleba odpada,jeżeli już kiedyś bym miał coś założyć to nie więcej niż 40/40. Na razie skupiam się na pierdółkach bo jest zimno. Półkę bagażnika muszę wymienić bo jest jakaś wygięta jak by ktoś coś ciężkiego na niej woził,poza tym czyszczenie plastików w środku i jeszcze raz czyszczenie bo nie lubię jak coś jest brudne,niedomyte itd. tylko z fotelami wstrzymam się do wiosny bo teraz nie wyschnie.

Uwierz mi ze gleba jest jak choroba, raz zaczniesz i albo przestaniesz od razu albo będzie Ci ciągle mało...

Gdybym polatał na 100/100 to na pewno bym zmienił zdanie i pewnie moje 60/60 by zmieniło właściciela

Co do 40/40 to za bardzo się od serii nie zmieni a 60/60 trochę lepiej wygląda i normalnie można jeździć.

Żeby nie było że nic się nie dzieje :hehe:

Wczoraj wyczyściłem z grubsza pod maską,po zimie i przez wszystkie lata zaniedbań nazbierało się sporo syfu.
Uprzedzając komentarze żółto zielona izolacja zostanie zastąpiona czarną.



Jak i wymieniłem klapę bagażnika na "bez rdzy" jeszcze progi i błotniki malowanko tych części i polerka całości

Kolejna żecz wymieniona to sterownik silnika i wałek od ABS + regulacja zapłonu,a także nowe buty 205/55/16

Koło nie robi wrażenia szczerze mówiąc, kiedy malujesz tylną klapę ?

Pół dnia mordowania się ale udało się jakoś skończyć i smoked jakoś tam wyszedł



Co do malowania klapy to jutro wyruszam na poszukiwanie prawego i lewego błotnika (trzeba wymienić) nie wiem czy uda mi się znaleźć w kolorze bez rudej jak nie to trzeba będzie lakierować jeszcze to więc zwlekam bo nie wiem czy znajdę

Żeby nie było ,że nic się już nie dzieje :mrgreen:
Trochę się ruszyło z panzerwagonem,ostatnio zostały wymienione wszystkie filtry powietrza i oleju z oliwą włącznie 10W40, dzięki pomocy KRiS'a wymienione popychacze w silniku (teraz już nie klekocze,a dzięki Biziemu wpadł kit 40/40. Poza tym pierdółki takie jak wymiana żarówek ze zwykłych żółtych na H1 + T4W philips blue vision,podciągnięcie drzwi pasażera i kierowcy bo z wiekiem opuściły się. Zostały do zrobienia reperaturki,lakiernik,malowanie zacisków i zainstalowanie daszka GT na tylną klapę (który leży w garażu)
Wymiana springów

oczywiście nie obyło się bez drobnych problemów

Jeszcze w warsztacie




I już pod domem :mrgreen: