Witam... Posiadam "smoked front" i postoje USA pomarańczowe w migaczach... Dodatkowo śmigam bez tablicy z przodu od czasu do czasu... Orientuje się ktoś co mi za to grozi? Słyszałem że jest podobno 15minut na usunięcie usterki... Czy to prawda?
Z góry dzięki i pozdrawiam

kryminał

Kryminał nie, ale zabierają auto na parking policyjny

ja bym nie ryzykował...

mi już raz zabrali

ja za tablice dostałem 50 zł w Cabrio.
w mkII swego czasu 100 zł za to ze mialem tam białe(niebieskie wg. policjanta) postojówki które swieciły podczas jazdy

co jak co, ale skutecznie ściga się u nas przestępców....

A tak na serio to pilicja moze zrobic cos za postojowki w kierunkach ?

Pewnie, że może. Przecież to nie homologowane. Dowód za takie mody leci.

Podsumowując już na poważnie : za takie mody można mieć zatrzymany dowód rejestracyjny, a jak policjant jest upierdliwy to jeszcze mandat dowali za brak blachy, zresztą za postojówki czy inne gówna też może dowalić coś.

pragnę dodać że za smoked front też się zabiera dowód bo tracisz w tym momencie homologację

a co z kryminałem ?

jak Cię złapią drugi raz z tymi samymi bajerami

Trzeba wrocic do oryginalu chyba,nie ma co ryzykowac.

za postoje innej barwy jak biała skierowane do przodu pojazdu, za brak rejestracji ja woziłem za szyba to mi kazał wkrecikami przykręcić do zderzaka. wszystko zależy od policjanta jak będzie upierdliwy to możę zabrać ci dowód za brak podswietlenia rejestracji z tyłu

Raz straciłem dowod za kola, a własciwie zatrzymali mnie za brak tablicy i poszlo.

zalezy jaki policjant i jak bardzo chce cie udupic z reguły mowie ze nie mam dowodu, a tablice jak cos na tasme dwustronna.
Tak zrobiłem jak zabierali mi dowod bo groził mi mandatem 100zł za brak tablicy przykleiłem mu na tasme, a policjant ze: " i tak panu zaraz odpadnie..." madatu nie dostałem, a tablice zerwałem 100metrow dalej