Witam
po 2/3/4 dniach aku pada gdy go przez tyle dni nie odpalam a nie wiem dlaczego...
Czy to mozliwe ze ucieka mi prad przez skrzynie i wzmaka ? Mysle ze nie ale nie jestem pewien na 100%.

Nie wiem jakich informacji udzielic prosze pisac o co kaman i co chcecie wiedziec

idzie zima wiec musze wiedziec co i jak zeby to zrobic bo porazka bedzie cos czuje jak tak zostawie.

posiadam jak narazie silnik NZ 1.3 wtrysk. I wyszstko w nim jest nie zmienione.

pewnie aku do wymiany

aku nowka centra 44ah i nowy jakis chinol 55ah dwa nowe mam i na kazdym siada...

Podpinam sie pod temat mam to samo w mk3

Sprawdźcie radio. Ja w Peugocie 106 swojej dziewczyny miałem coś takiego że po nocy wypompowało cały akumulator, a przez to że było podłączone podtrzymywanie pamięci do stałego plusa. Bo odłączeniu go wszystko wróciło do normy.

ja mam z radiem wszystko ok tak mysle nigdy prez radio mi nie wypompowalo aku po 1 dniu
tylko po 3 4 dniach nie ruszania aku poszlo spac

weźcie miernik i podlaczcie go szeregowo do aku i sprawdzcie ile pradu pobiera przy stanie "jałowym" auta. jak bedzie szedl duzy prad to odlączajcie kolejno radio, wzmacniacz itp i sprawdzcie co bierze najwiecej prądu

miałem to samo i wymieniłem aku, pomogło jak na razie 2 tyg spokoju a aku nie nowe tylko inne, wcześniejszy był nowy i poszedł na reklamacje

Jeżeli aku masz dobry to sprawdź pobór prądu. Jeżeli wszystko jest ok to powinien wynosić około 10-30 mA . Jeżeli pobór jest większy to wyłączaj kolejno bezpieczniki i sprawdź czy pobór maleje. Jeżeli tak to masz do kontroli układ zabezpieczony przez bezpiecznik. W pierwszej kolejości sprawdź instalację AUDIO.

jest nastepny problem albo juz znaleziona usterka
a wiec: Gdy daje mojemu nztowi hehe to odcinki mruga mi kontrolka ladowania (pasek nie piszczy jak by co)
wiec co to znaczy
co naprawic
co wymienic
itp itd

dropsik
prawdopodobnie regulator napiecia..

mi na postoju wyłączone radio ,,zjadało,, prąd (Alpine) - po 2 dniach postoju aku był rozładowany - poprzepinałem kable i problem z głowy





prawdopodobnie alternator siada

dropsik jak kontrolka od ladowania swieci i alternator sie kreci to pada alternator a konktetnie regulator napiecia albo komutator na wirniku sie juz wytarl. trzeba rozebrac i sprawdzic czy jest sens go regenerowac czy lepiej kupic uzywke w lepszym stanie

w jaki sposob przepieles kable bo tez mam apline radio

no jesli tak to kolega ma pewnie mi sprzeda za psi grosz albo da za darmo


i troche poza tematem zeby nie zakladac nowego mam pytanike odnosnie gasniecia auta na benzynie.

Gdy wchodze rano do auta i chce odpalic na benzynie jak sie powinno robic no to chodzi 5sec i potem zaczyna sie dusic caly silnik "skacze" i autko zgasnie
na gazie tak nie robi odpale normalnie i chodzi
tutaj dodam iz nie raz slysze jak pompa "piszczy" czy powiedzmy "glosno chodzi" chyba ta pod podwoziem. I wtedy autko chodzi na beznzynie jesli dobrze pamietam

a w czasie jazdy zachowuje sie tak ze daje gaz do dechy i sie dusi i nagle jedzie dobrze potem znowu dusi i tak w kolko na kazdym biegu

czy to moze siadac pompa czy moze juz siadla ?