Pomyśl poważnie nad tą polerką bo wyglądałaby tutaj najlepiej. Jak poskładam auto pisałbym sie na sesję ale to w kontakcie jak coś. Niestety na terenie dawnych zakładów URSUS będzie teraz gigantyczne osiedle

Jak wnętrze z passka

codo osiedla to nie tak szybko to tylko koncepcja która jest od wielu wielu lat. w takim razie trzeba szybko się śpieszyć ze zdjęciami
wnętrze się robi drugi fotel już zrobiony i leży u lakiernika na proszek, potem tylko złożyć tapicerkę i zamontować wszystko do auta - jak stelaż wyjdzie z proszku to max 2 dni i będzie "finisz"

mała aktualizacja bo ostatnio trochę się działo
po pierwsze w aucie są już dwa takie same lusterka - niby mała rzecz a ile z tym było kłopotów. w sumie rozwaliłem trzy lusterka zanim złożyłem jedno w całość.


no i w końcu udało udało się wsadzić tapicerkę od passata CC do bory, jeszcze tylko trzeba wsadzić boczki przy oparciu kanapy ale tak to całość siedzi i działa. w poniedziałek cała tapicerka będzie uprana więc nabierze jeszcze trochę na atrakcyjności.

od pewnego czasu zaczynały dochodzić dziwne odgłosy z pod tapicerki na drzwiach, dodatkowo podczas słuchania muzyki z bassami coś brzęczało. dziś mało nie oszalałem i postanowiłem zrobić tym porządek. całe poszycie drzwi od środka, cała blacha z obu stron i cały boczek zostały porządnie wygłuszone matą bitumiczną na foli aluminiowej (można ją kupić w rolce z Castoramie jako matę dekarską). w aucie jest cisza jak by stało na postoju z wyłączonym silnikiem a do tego dźwięk i jakość odsłuchiwanej muzyki wzrósł minimum dwukrotnie. trzy godziny zabawy opłacało się. niestety mam jedną fotkę samego boczku bo zdechł mi telefon, aparat był w domu z rozładowanymi bateriami.


dodatkowo w aucie wyprałem tapicerkę, a dziś z ciekawości pojechałem na stację diagnostyczną na pomiar sprawności amorów KONI i wyszło

LP PP
85% 84%

LT PT
84% 85%

tu jest trochę zdjęć znalezionych w necie dodatkowo odgrzybiałem klimę (będzie toturial) oraz zamontowany jest tempomat ale o tym później

Nom wnetrze daje rade pomysl może nad obszyciem oklejeniem boczków pod kolor siedzen.

Auto robi niesamowite wrażenie a szczególnie cała fotorelacja dotyczaca odswiezania lakieru cos niesamowitego...Jestem pełen podziwu! Super podejscie do tematu

lukasz5oo
myślałem nad tymi boczkami ale wiesz.......... mega problem to dostanie takiej samej tkaniny którą są obszyte fotele. bo to tak jak by siatka która co kawałek jest przyszyta do tkaniny. musiał bym zaleście jakąs kanapę albo minimum dwa fotele z których mógłbym wypruć poszycie. w ASO nie pytam bo coś czuję, że cena mnie powali na kolana. jak na allegro znajdzie się druga taka okazja jak na fotele to kupię tylko po to żeby zrobić boczki. na tą chwilę musi być tak jak jest.

WoLnY
dzięki za miłe słowa

a tu taka baaaardzo skromna relacja z montażu tempomatu - baterie mi zdechły w aparacie a na dodatek zaczęło padać a więc uwijałem się nie myśląc o robieniu zdjęć.
ogólnie to trzeba zdemontować ramiona wycieraczek, odkręcić plastik od filtra kabinowego, następnie odkręcamy dwie skrajne śrubki od podszybie i demontujemy samo podszybie. potem odkręcamy i demontujemy silniczek wraz z mechanizmem wycieraczek a pod nim odkręcamy plastikową puszkę w kolorze czarnym. wybebeszamy wszystko i wpinamy kabelki w czarno fioletową kostkę.

MANETKA --> KOSTKA
pin 7 i 4 (zmostkowane) --> pin 3
pin 2 --> pin 1
pin 5 --> pin 9
pin 3 --> pin 2
pin 6 do bezpiecznika nr 5 (7,5A) do niebiesko-czarnego przewodu

następnie wszystko składamy i po problemie. jeśli chodzi o wnętrze auta to odpinamy akumulator i demontujemy poduchę, następnie odkręcamy kierownicę, potem osłonę stacyjki i mamy już wszystko na wierzchu. rozpinamy kostki od manetek i wymieniamy lewą manetkę, spinamy wszystko ponownie a dodatkowo do manetki wpinamy małą kostkę z wiązki którą łączymy z czarno fioletową kostką pod podszybiem. składamy a na koniec podpinamy VAG-a i wchodzimy następująco w opcje
ENGINE -> LOGIN -> wpisać kod 11463 -> OK
no i cieszmy się tempomatem

Może nie do końca musiał by być identyczna tkanina ale spróbuj dopasować podobny kolorek pod fotele np jakis welur lub alkantare i było by spoko . Fajna operacja z tym tempomatem doby manual by z tego był .Uważaj na te puszkę pod podszybiem bo lubi się tamtedy woda do kabiny lać

Bora bardzo fajna miałem okazje podziwiac w blue city zanim miała obecne koła lakier bomba

No i na fotach widze korka z podwórka

mała aktualizacja - miałem trochę czasu to postanowiłem pozbyć się uciążliwego zapachu z klimatyzacji
przez czas od kiedy mam borę testowałem różne preparaty ale najlepiej spisywało się OZONOWANIE. ludzie zachwalali WURTH-a a wiec spróbowałem i powiem wam szczerze, że jak na preparat ogólnodostępny to nieźle działa. BARDZO WAŻNE - preparat na bazie alkoholu i nie zalecane była by jazda autem przed całkowitym wywietrzeniem pojazdu - w aucie śmierdzi jak by litr spirytusu się rozlał a przypadkowa kontrola policyjna może się skończyć bardzo wysokim wynikiem na alkomacie.

opiszę mniej więcej co i jak robiłem
-wymontowałem filtr kabinowy
-wymiana filtra
-umycie wszystkiego dookoła filtra (plastiki) i wypsikanie preparatem
-zmontowanie wszystkiego pod maską
-demontaż schowka oraz plastikowego boczku w kokpicie
-demontaż dmuchawy (od dołu przykręcona jest pokrywka na dwie śruby 7mm
-dokładne wyczyszczenie wiatraka i wypsikanie go preparatem
-ile się dało to przedmuchałem nagrzewnicę sprężonym powietrzem i baaaaaaaardzo intensywnie wypsikałem ją preparatem
-wszystkie plastiki za dmuchawą też wyczyściłem i zdezynfekowałem preparatem
-po zmontowaniu dmuchawy i schowków zamontowałem rurkę z dyszą która jest w komplecie z preparatem i wprowadzałem rurkę do każdego nawiewu i psikając wyciągałem rurkę tak żeby wszystkie kanały powietrzne zostały zdezynfekowane. rurkę wprowadzałem również do kanałów które są przy nogach.

po zużyciu całego preparatu załączyłem wiatrak na maxymalny bieg i ustawiłem nawiew na kabinę. auto szczelnie zamknąłem i pozostawiłem na ok 30 minut - potem wietrzenie
a tu taka skromna fotorelacja

Hmm widzę że działamy relacja spoko zawsze coś może się przydać . Nie ma to jak człowiek wezmie się za swoje autko.

Po lekturze tego tematu zaczynam szukać borki sedan/kombi jako następcę 6n
Gratuluję autka, ale jak wcześniej pisano segin w polerce to byłoby coś (wiem niepraktyczne).

Pięknie wygląda tylko tak jak poprzednicy, zrób coś z tymi felgami Pomarnczowe niestety tu nie pasują. Ile Cie kosztowały fotele z CC??

dzięki za miłe słowa
co do samych felg to się zobaczy - z kolegą budujemy polerkę i jak uda się to seginy będą pierwszymi felgami na których przetestowane zostanie urządzenie jak się nie uda to przemaluję ale na inny kolor

jeśli chodzi o fotele to śmieszna sytuacja wyszła - zapłaciłem za nie 400złoty
przeglądałem allegro tak z ciekawości i nagle pokazała się aukcja, przeczytałem opis 2x - nie było ukrytego tekstu. kliknąłem KUP TERAZ i fotele już były moje. zadzwoniłem do człowieka i okazało się, że go nie ma w Polsce ale podał adres i jakiś tam cieć jest - pojechałem cieć nic nie wiedział ale otworzył szopę w której CC był rozebrany na części, powiedziałem że kupiłem graty i że rozmawiałem z właścicielem. dałem kasę cieciowi zapakowałem fotele i pojechałem do domu.
nie wiem czy koleś się pomylił i nie napisał jedynki z przodu czy może chciał się pozbyć gratów na szybko.

kurcze fajnie ten środek wygląda dobra dobota, szkoda że seginy w lakierze bo jakoś nie wyglądają mi za dobrze nie lepiej je wypolerować?