Witam, Myślę, że to problem z elektryką, więc tu pisze. Zimny odpala normalnie, po kilku minutach gaśnie nagle. Czasami nie chce odpalić ponownie, a jak odpali to i tak zaraz gaśnie. Dodatkowo jak włączę zapłon to wskazówka od obrotów skacze, do 300 obrotów, a czasami skoczy do 2500 nawet. Czasami też jak zgaśnie to po kilku sekundach (jak jeszcze jest włączony zapłon) obróci lekko wałkami (patrząc po paskach klinowych o jakieś 5cm.), tak jakby chodził albo chciał zapalić. Silnik 1.8 2H jakby co. Czekam na pomocne rady. Pozdro!

do sprawdzenia kostka stacyjki i wiazka czujnika halla (zasilanie na nim) jak i sam hallotron.

jak zgasnie i nie odpala to wogole iskra jest? podczas krecenia (gdy nie odpala) slychac pompe paliwa?

Gdzie szukać tego czujnika halla?

czujnika hala szukaj w aparacie zapłonowym, dochodzi do niego kostka z przewodami

I to będzie prawdopodobnie to. Gasł dzisiaj tak jak zawsze. I jak zgasł a zapłon był jeszcze włączony zaczęła skakać wskazówka od obrotomierza i w aparacie zapłonowym coś skrzeczało. Jak odłączyłem wtyczkę od tego czujnika to obrotomierz się uspokoił. Jak podpiąłem to na nowo to samo. Ale nie zawsze, czasami też nie skrzeczało i obrotomierz był spokojny. Ale to byłoby też wytłumaczalne, bo przecież za każdym razem też nie gaśnie. Jak mój opis zgadza się już na pewno z tym co myślicie i faktycznie to będzie ten czujnik, to proszę o info jak to wymienić/ naprawić? Pozdro i dzięki!

i znow wujek google zna odpowiedz..

http://www.vwgolf.pl/porady/rozbiorka-aparatu-zaplonowego/