to mi tez koniecznie dawaj znac, bo ostatnimi czasy dosyc czesto tam bywam

dzis odwiedzilem skoromana bo potrzebowal keiszenei do boczkow...taki widok zastalem





co do wytloczen...zaczynam sie zastanawiac czy haft nei bylby lepszy bo czarny i widoczny...tutaj...wytloczenia hmmm...nie chce zle pisac ale po prostu nie wyszly...skora nie jest gruba wiec moze trza bylo cos podlozyc nei wiem...w kazdym badz razie na ta chwile jest to jedyne "ale" jakei mam do foteli...i watpie by cos dalo sie z tym zrobic...

jesst malyna. co do wytloczen to wydaje mi sie ze powinno byc dobrze.haft i tak bylby widoczny wyraznie tylko z bliska. a wytloczenie to zawsze cos innego.

faktycznie z tymi tłoczeniami szału nie ma, ale reszta ryje czerep strasznie

Przeciez wytloczenia to ma byc detal, a nie neon na wiejskiej dyskotce. Fajnie, ze nie rzucaja sie w oczy. Mi sie podoba

spoko by bylo gdyby sie nie rzucaly, ale na tych fotach wyglada to jakby w jednym miejscu bylo glebiej a w drugim tylko tylko... No ale ja sie nie znam wiec zeby nie bylo ze glupoty pisze jakies

Praks jest dobrze, a jak bedzie lipa z przetloczeniami to jakies pokrowce zalozysz

grubo z ta tapicera bedzie
deske kiedys bedziesz obszywal???
jakby nie to trzebabylo dol boczkow obszyc, a gora by do deski pasowala

mega stołki

zacny projekcik wnętrza będzie kosił mazaki

No to z fotelami pojechane faktycznie trochę słabe te tłoczenia ale nie ma tego złego. grunt, że jakoś obszycia jest wysoka.
Klatka na czarno... dobry pomysł bo poler mi nie leży w tym projekcie.

Pzdr Praks dajesz tak dalej.

Pryskaj na czarno. Ten poler to jakis pseudo bling.

nie jest źle z tymi wyprasowywankami. jeśli logo jest proste (na foto nie za bardzo) to będzie OK. w miarę delikatne i ze smakiem (a że mało widać logo hmmmmmmmmm - kto ma wiedzieć to będzie wiedział co tam jest)

hmmm wydaje mi się, że przetłoczenia rozciągnęły się. wiadomo tapicer naciągnął skóre ładnie zeby nie było fałd a przed to przetłoczenia stały się słabiej widoczne. Po drugie skóra którą kupiłeś jest o połowe cieńsza od tej którą posiadam. Leetveen przysłał mi "stare" skóry z foteli i sam widziałeś jak u niego wyszło.

szkoda ze nie ma mozliwosci zeby tego poprawic. no chyba ze sie myle? w sumie tak jak pisalem wczesniej jest oryginalnie!

pytałem praksa skąd wziął tą skórę. niby tania nie jest. nie czuję się tu winny ponieważ uzyłem tego samego sprzętu, technologii, temperatury i nacisku co zawsze a jednak jest diametralna różnica pomiędzy tłoczeniami na tej skórze a tłoczeniami które robiłem dla leetveena. sam zobaczysz niebawem...