OT !

Sonic_bartek

asmo co z tą bydgoszczą ?

fredi88

vwosiu napisał(a):

czekałem aż to napiszesz :-D

a powiedz ze nie mam racji :hmm:

Pawlak

http://www.youtube.com/watch?v=NmHxamcc ... re=related

zuroo

fredi88 napisał(a):

jak dla mnie za duzo megsa

sa inne, lepsze kosmetyki. Megs jest troche przereklamowany czasem, no ale co kto lubi

zaproponuj te różne kosmetyki

ja ostatnio kupiłem coś z AutoGlim i jestem nie zadowolony ale nie próbowałem całej ich oferty tylko jeden środek

vwosiu

fredi88 napisał(a):

vwosiu napisał(a):
czekałem aż to napiszesz

a powiedz ze nie mam racji

masz racje ja nie zaprzeczam a popieram, sam uzywam czego innego :ok:

z megsa mam tylko aplikatory i dresing do opon z którego nie korzystam, ale nie wywalam bo ladnie pachnie

zuroo napisał(a):

zaproponuj te różne kosmetyki ja ostatnio kupiłem coś z AutoGlim i jestem nie zadowolony ale nie próbowałem całej ich oferty tylko jeden środek

zuroo nie ma co proponowac, sam musisz wiedziec co chcesz osiągnąć ze swoim lakierem, rozne firmy rozne preparaty dają rozne efekty inaczej wyciągają kolor i takie tam. Megs nie jest złą firmą, ale są firmy lepsze. Trzeba sie zagłębić w lekture.

fredi88

zuroo napisał(a):

zaproponuj te różne kosmetyki

ja ostatnio kupiłem coś z AutoGlim i jestem nie zadowolony ale nie próbowałem całej ich oferty tylko jeden środek

przykład to choćby śmieszny ręcznik... megsa kosztuje 70zł coooo

ja kupiłem na allegro od użytkownika temachem za 30zł taki sam waflowy ręcznik i jest mega! wytarłem cale auto do sucha bez wyciśnięcia ręcznika. Kumpel tak opierdzielił 2 auta, więc jest sens płacić 2x tyle za markę?

Szampon miałem megsa, teraz mam duraglossa i jest lepszy. Pomijając zapach bo on tu jest mało ważny, ale lepiej się nim myje, jest bardziej śliski i lepiej się pieni, poza tym jest bardziej wydajny.

Glinka + detailer tez spora cena, sam mam megsa glinkę ale jak sie ściacha to kupię inną bo za 50g megsa mam 200g innej coooo

poza tym uzywanie detailera za 50zl jako lubrykanta do glinki to troche wyrzucanie kasy w bloto... no chyba ze macie tak duzo kasy ze nie wiecie co z nia robic

zwykla woda z rozrobionym szamponem spelnia te same wymagania...

Wosku tego co kolega chce nie mialem, mialem colli 476 i zajebiscie dlugo sie utrzymywal na aucie nawet bez korekty

wykonczylem caly i kupilem megsa #16 niby ma podobne wlasciwosci. W sobote nalozylem na dupowoz, zobaczymy ile wytrzymie.

Korekte lakieru lepiej robic maszynowo, recznie chyba sie takiego efektu nie uzyska. Nie mialem do czynienia z tymi srodkami wiec sie nie wypowiadam. Na pewno do mechanicznej polerki zamiast megsa lepiej wybrac 3m lub tansze pasy scholla czy PB. Aplikatory to groszowe sprawy wiec mozesz miec te z napisem meguiars

ja mam te i te "zwykle" za 5zl i komfort nakladania jest identyko

Oprócz tego koledze brakuje jakichś mikrofibr do wytarcia tego wszystkiego i tu tez megsa kupujesz za 30zl/sztuka lub 70zl za 3 sztuki, a najlepsze MF temachema sa za 5zl sztuka i sa naprawde bardzo puszyste. Jak nie chce ci sie zamawiac z allegro to polecane sa tez te z "jana niezbednego".

A co do wosku to tak jak vwosiu napisal, zalezy jaki efekt chce osiagnac. Jak wosk ma trzymac dlugo to to co napisalem wyzej, jak ma byc mega polysk to trzeba sie na cos innego zdecydowac. Ja do żółtka wiziąłem sealant duraglossa + cleaner i detailer z tej samej firmy... zobaczymy czy będzie zamierzony efekt

a poza tym czytac czytac i jeszcze raz czytac

na pewnym, znanym wszystkim forum jest o tym masa. Testy fotki porownania itp, jak sie czlowiek oczyta to latwo cos wybrac dla siebie

ps. poszukaj jeszcze czegos do plastikow i opon :-D