to są 18-stki
no właśnie jest ból bo szpary pomiędzy oponą a błotnikiem są za duże i pilnie to wygląda - przy takiej oponie nie pozbędę się ich a opuszczenie auta w dół spowoduje że do garażu nie wjadę ani nie wyjadę, nie wspominając o jeździe po ulicach. przypominam że auto jest do jazdy na co dzień.
jak pozostanę na 35 to będą te paskudne prześwity i zdarte podwozie. przy profilu 40 wszystko się wypełni.

Ja mam też 18 i 215/35 i u mnie to wygląda jakimś cudem dużo lepiej.

z wieloma przypadkami nawet na vwgolf spotkałem się, że ludzie mają schowane opony w nadkolach przy 215/35 dodatkowo mają spory zakres gwintu a od gleby mają wyżej niż ja. nie wiem czym to jest spowodowane, na próbę jak obniżyłem gwint z przodu na maxa to prześwit między oponą był na palec ale od wahacza do ziemi było mniej niż paczka papierosów na leżąco.

No to tak jak pisałeś w aktualu... Kompletuj te powietrze i problem z głowy .. 3mam kciuki. A jak wnętrze? Skończyłeś już ?

wnętrze prawie ogarnięte
w tygodniu trochę spawania było oraz resztę stelaża własnej konstrukcji zaprojektowałem i oddałem projekt do cięcia na CNC, jak wytną i pozaginają resztę to zacznę spawanie, wszystkie potrzebne wymiary są już ustalone i prowizoryczne spawy też są. dla bezpieczeństwa trochę wsporników i porządne obspawanie, na koniec lakierowanie. potem tylko maty grzewcze podłączyć i wszystko oblec poszyciem.
nie wiem jak z pogodą i czasem ale planuję spawanie i lakierowanie zakończyć z tydzień w weekend.

przez weekend trochę podziałałem z borą.
na pierwszy rzut poszedł nowy komplet opon tym razem 215/40 stare (nowe) udało się sprzedać za tyle samo co kupiłem a więc nie wiele straciłem na tej operacji. koło ładniej wypełnia nadkole, bez problemowo wjeżdżam i wyjeżdżam z garażu, dużo większy komfort jazdy - same plusy


w między czasie pakiet chromu został doprowadzony do porządku czyli wszystkie listwy zostały polakierowane w kolor auta i listwy wylądowały na aucie
taka mała pseudo sesja pokazująca chrom oraz nowe opony które ładnie wypełniły nadkola (przód akurat stał w dołku a tak normalnie to opona jest ok 2cm bliżej blachy)




a na koniec dwie fotki na szybko ukazujące skończony stelaż jednego fotela - na dniach będę bo uzbrajał w gąbki, pianki, poszycie itp itd - na dniach będę walczył z drugim fotelem (na foto stelaż wygląda mało atrakcyjnie ale wszystko będzie wyszlifowane i proszkowo pomalowane na czarno)



zastanawiam się tylko co teraz zrobić ze znaczkami czy dać je czarne czy może w kolor auta a może pozostawić w chromie? dodatkowo jestem w trakcie zakładania bixenonów do lamp i nie wiem czy pozostawić je w chromie czy może całe na czarny mat dać. prawdopodobnie koła będą w polerce żeby pasowały do listew a resztę zrobił bym na czarno.
jakieś propozycje z waszej strony?

znaczki i lampy pozostawil bym takie jak sa, czyli w chromie

-=RAFAL=- zostaw wszystko tak jak jest tylko koło w poler tak jak pisałeś i będzie świetnie

kolejny dzień zabawy i udało się jeden fotel skończyć - jeszcze tylko zawieść stelaż do piaskowania i proszkowania (ale to w miarę od reki mi ogarną) i w ASO zamówiłem wtyczki do poduszki i podgrzewania które muszą dojechać z Niemiec. po świętach będzie można fotel montować na stałe w samochodzie.
zastanawiam się jeszcze jak doprowadzić do fotela jakąś rurą której koniec będzie pod fotelem i będzie z niej leciało zimne powietrze przy załączonej klimie, żeby włączyć sobie wiatraczek i schłodzić sobie plecy i dupsko (bo fotele mają w gąbce wmontowane silniczki z wiatraczkami do klimatyzowania fotela)
a tu są kolejne etapy

taka mała weekendowa sesja (ogólnie jest ponad 100 zdjęć ale wybrałem takie najciekawsze - jak dla mnie)

ten pomarańcz jakis taki dziwny.. do tych listewek chromowanych chyba polerka kól była by lepsza, mi sie tak wydaje

Tak jak wyżej te chromowane listwy średnio pasują. Niby taki Hilghline, a lampy z tyły zwykłe i do tego te kołka. Jedno do drugiego nie pasuje.

Fajne zdjęcia miejsce tez całkiem fajne

PS: można wiedzieć gdzie ta miejscówka się znajduje?? o ile to nie tajemnica...

jeśli chodzi o lampy przednie to niebawem będzie zmiana ale czekam na wypłatę co prawda nie oryginały od HL ale też nie żadne chińskie zamienniki. co do kół to przechodzi mi przez myśl polerka ale....... trochę brakuje czasu i pieniędzy i możliwe że sam bym do tego przysiadł, dodatkowo nie za bardzo chce mi się dbać o polerkę.

co do miejscówki to są zakłady URSUS jak by ktoś chciał na sesję to proszę się odezwać to mogli byśmy zrobić ustawkę. zakłady URSUS z dnia na dzień są coraz bardziej wyburzane a więc ilość dobrych miejscówek też się szybko kończy.

Pomyśl poważnie nad tą polerką bo wyglądałaby tutaj najlepiej. Jak poskładam auto pisałbym sie na sesję. Niestety na terenia dawnych zakładów URSUS będzie teraz gigantyczne osiedle
może się wyrobię żeby poskładać padło to się odezwę do Ciebie.

Jak wnętrze z passka