No na nowych felgach super i zapierdziela konkretnie

Dzieki sliczne

No i pare fotek z przewczorajszego wolnego dnia i wczorajszego rycia w garazu po pracy od 22-1 w nocy..

Przed wczoraj zabralismy sie z Kaśką za zrobienie porzadku z listwa boczna od strony kierowcy bo przykleilem ja na masie K+D i byly fale Dunaju tam gdzie bylo wiecej masy, jak sie patrzylo od gory to wygladalo strasznie..

Po sciagnieniu listwy pojawil sie problem jak usunac stara mase...

Uzylem do tego szlifierki z krazkiem filcowym..

w kilku miejscach jak widac przetarlem do podkladu
a tu juz nowa listwa przyklejona na tasmie forch'a, idealnie rowno i trzyma jak cholera

Oprocz tego juz od jakiegos czasu w domu czekaly drzwi od strony pasazera..
stare byly w dwóch miejscach na listwie przewiercone blachowkretem :shock: i gnily od spodu i wokol klamki od srodka..

Nowe malowalem oczywiscie sam :mrgreen: jak by inaczej..
dalem 5 warst lakieru zeby bylo z czego polerowac :mrgreen: i dobrze, bo zorbily sie 2 wieksze zacieki i woda mi poszla z pistoletu ...

fot z montazu nie mam bo za duzo "k***" polecialo i szkoda bylo telefonem rzucac.
.. tu wczoraj rano przed wyjazdem do roboty.. zacieki prawie spolerowane ale jeszcze jeden widac. no i listwa dolna nieprzyklejona..
Juz teraz nigdzie na aucie nie mam rdzy jest super!!!


No i wcozraj w nocy zabralem sie za przygotowanie auta na jutro na Lublin (dzis w robocie znow pier*** 12h )
Pod maska wszystko dokladnie umyte i wyplakowane, kolektor odswiezony choc przydlao by sie go sciagnac i przeleciec od papeiru 600..
Ranty i fron oklejone tasma maskujaca bo ma w nocy padac a szkoda zeby porysowalo swiezo polerowane ranty...
Przykleilem listwe boczna na drzwi i.. niestety.. podkrecilem gwint 1cm na trase

to by bylo na tyle

teraz przynajmniej nie bedzie wstydu na zlotach z tymi drzwiami

Na autosalon jedziesz?:) Będziesz też w niedzielę?

tylko w sobote na chwilke wpadam, pare fotek maja porobic sroce i uciekam

Miałem iść tylko w niedzielę ale może i jutro się wybiorę obadać maszynę

Edit: No i wybrałem się też w sobotę, pooglądałem, parę autek naprawdę fajnych ale scirocco nie było... I już wracając do akademika zauważyłem jak "leży" na parkingu Jak dla mnie (pomijając kilka detali) wygląda świetnie Szkoda tylko że jak oglądałem to samego kierownika nie było

No juz bylo po sesji i go na chwile odstawilem, a ja pojechalem z bratem cos zjesc golfem, bo moim ciezko sie po Lublinie bylo poruszac

i zapomnialem dodac..

Ogolnie droga od Przemyśla do Lublina, nie liczac odcinkow Jarosław-Lezajsk, Kraśnik-Lublin jest naprawde spoko
Mozna dociskac bo jest nowa nawierzchnia.
Cala trasa bez wiekszych problemow.. osłona miski sie sprawdzila 4 razy tak, ze naprawde jest to jeden z lepszych modow miske bym spokojnie stracil.
Auto pieknie sie prowadzi po zbieznosci nawet w koleinach
zapomnialem ile frajdy daje sroka na trasie
Najgorzej pod Jaroslawiem w deszcz w nocy juz wracalem, w jakas dziure tak zawalilem ze masakra.. tylko snop iskier poszedl..
I w drodze do Lublina za Krasnikiem na jakims masakrycznym przejezdzie koilejowym zachaczylem wydechem i go rozpialem
maly remoncik, ale nie takuie remonciki sie robilo

jakosc zdjec niestety MMS..

ogolnie auto na zywo nawet sie podoba

autko pojawilo sie w volXzone :bajer: :bajer: :bajer: :bajer: :bajer:

http://www.vwzone.pl/?modul=static&sub=magazyn

oraz wywiad na furious.pl
http://www.furious.pl/
http://furious.pl/article/scirocco-herbi/index.htm
tylko jest mały błąd ( w zasadzie moj) bo miały byc 2" ranty ale jednak sa 1,5"

no wywiady i sesje jak najbardziej słuszne ,co do wydechu to nie miła sprawa ,ale widze że sobie radzisz ,ja dlatego wożę klocuszki drewniane na które w razie w można najechać i bez problemu wsadzić lewarek

czytałem jako jeden z pierwszych , a teraz gratuluje występu

dzieki

moge juz wrzucic kilka fotek

Rollbar i rozpórki mogłyby być białe i mocowanie szelek troszkę estetyczniejsze ale ogólnie podoba mi się bardzo i jest szał pi...

Gratki

Czekam by kiedys na zywca zobaczyc wkoncu!!

Przy aucie nic sie nie dzieje od jakiegos czasu..
usuwam tylko druty i sobie jezdze..
Był mały problem z czujnikiem G-62 i auto zalewalo sie na cieplym, czujnik zostal wymieniony jednak nowy tez byl uwalony, po zakupie kolejnego jest O.K
Wymieniona tez została, kopółka, palec i kable zapłonowe
Osłona sprawdza sie swietnie

kilka fotek..

Takie foty to ja moge ogladać w nieskończoność .I tak nawiasem mówić piszę się została a nie sostała, chyba ze to taka podwójna literówka z twojej strony.

Variant ma swoj temat na forum??