każda poduszka ma swoje "słabe" miejsca i przy wystrzale w tych określonych miejscach guma rozwywa się. wygląda to w ten sposob że guma od spodu ma nacięcie / rowek który w momencie wystrzału poduszki musi się rozerwac. Można powiedzieć że każda poduszka ma te cięcia wykonane w inny sposób / w innych miejscach.

firmy które szyją poduszki robią to na 2 sposoby: albo w miejscu w których ma się rozerwać skóra pod spodem robią podobny rowek jak w gumie. albo w tym miejscu skóra jest całkiem rozcięta i przeszyta bo obu stronach nacięcia ściegiem ozdobnym.

kwestie sprzętowe: maszyna do szycia poduszek, czy foteli z poduszkami, czy desek czy innych jest powiedzmy średniej klasy, ale jest podłaczona do wielkiej skrzynki tgz. komputera, który rejestruje cały proces szycia: kto, kiedy, czy wystąpiły jakieś błędy w czasie szycia, po zakończeniu szycia drukowana jest naklejka która jest wklejana np od wewnątrz fotela.

w przypadku wypadku i niezadziałania poduszki bardzo łatwo dotrzeć kto kiedy i dlaczego spierniczyl robote.

taka maszyna kosztuje 120tys. nie licząc kosztu szkolenia pracowników i kosztu uzyskania tuv.

u nas na szczęście póki co można jeszcze wszystko a jak nie wszystko to bardzo wiele, a u naszych zachodnich sąsiadów nikt sobie nie założy pętli na szyji i nie poniesie tak dużej odpowiedzialności za kilka euraków.

to taka rozbudowana odpowiedź na pytanie: dlaczego nie szyję poduszek

i jak program zrobiony na której stronie moge wykres zobaczyc piękny projekt...pozdrawiam..

program jesz cze nie zrobiony ale juz blizej niz dalej jeszcze kilka rzeczy do ogarniecia i robimy chipsa

troche późno sie tym chwale ale lepiej późno niz wcale, golf zgarnał pucharek na Vag Evencie 2010



do pewnego momentu myslalem ze meguiars ma wszystko najlepsze do lakieru plastików... i do skóry no własnie... momentu gdy Mati i Bestia załatwili mi Gliptone'a od tej chwili uwazam ze meguiars do skóry to shit



a tu próbka... napisze tak ze mam boczki nie ruszane nie obszywane, jednakze maja juz swoje lata i

na swoje lata też wygladały... po uzyciu Gliptona wygladaja naprawde jak nowe i ten zapach nowej skórzanej tapicerki unoszacy sie w aucie... mmmmm
a oto próbka
najpierw spryskujemy skóre środkiem do czyszczenia z atomizerem i szczotkujemy ją szczotką Gliptona która swietnie usuwa zabrudzenia z całej powierzchni i zakamarków, przeszyć itp
dla dowodu skuteczności przetarłem ją chusteczką a na niej takie oto coś: ( a dodam ze zawsze mam w aucie czysto



po wyschnieciu aplikujemy mleczko i wycieramy wszystko szmatka z Microfibry
tak wygladał boczek przed czysczeniem



a tak po



takim sposobem rozebrałem cały środek, wyciagnałem go na zewnątrz i wyczysciłem na smarowałem olejkiem i włozyłem spowrotem, niby tapicerke mam 3 letnią a syfu co zeszło to masakra, polecam Gliptona kazdemu kto ma i dba o swoja skórzana tapicerke w aucie

troche tez pokompletowałem częsci i troche tez zmieniłem
skonczył sie Gold Class Meguiarsa i jako ze ciezko sie go aplikowało i ścierało zanabyłem coś innego



w końcu zaktualizowalem licznik (tak mniej wiecej ) bo chcialem go wyzerowac podczas swapa a nigdy jakos czasu nie mialem na to



zeby nie rzucac sie tak bardzo w oczy zmieniłem zarniki w lampach na 4300K od razu widać róznice i nie widać mnie z kilometra a oswietlenie drogi dalej takie samo



przyszedł tez czas na wymiane oleju:
Valvoline VR1 Racing 10w60 do tego filtr oleju K&N i dla zdrowia i profilaktyki Motul Engine Clean



jako ze zblizała sie wymiana oleju i w niedalekiej przyszłosci szykuje sie program zanabyłem
gadgety Mocala by oliwa była chłodniejsza
chłodnica, przewody w stalowym oplocie, 2x Nyple do podstawki, adapter do podstawki, podstawka z termostatem, zestaw montazowy oraz taki mały zestawik FORGE'a do zaślepienia EGRa w 1.8T



trzeba było i ten zestaw zamontować, brak miejsca i taka a nie inna długosc przewodów wymogła ustawienie tak chłodnicy a nie inaczej, na chwile obecna nie zauwazylem jakis negatywnych skutków takiego zamntowania jej





po pierwszych jazdach moge stwierdzic... moj silnik podczas swapa mial praktycznie wszystko powymieniane i nigdy nie klepotał i nie dochodziły z niego dziwne dzwieki ale po uzyciu Motul Engine Cleana zrobił sie jeszcze bardziej cichy
co do temp oleju tez nigdy nie mialem problemów z zbyt grzejacym sie olejem ale po załozeniu chłodnicy temp utrzymuje sie na stałym poziomie nawet przy ostrzejszej jezdzie takze na duzy plus ktory napewno zaprocentuje po programie

i nadszedł pewien niedziely poranek i do drzwi zapukał mikołaj LookazV6 ktory przywiózł takie cos
lubimy takich mikołajów
Kompletna deska rozdzielcza z Golfa mk4 lub jak kto woli Golfa 3,5 Cabrio







no i zabrałem sie do montazu



myslalem ze bedzie wiecej kłopotów ale po 2 godzinach nowa deska juz była przykrecona i siedziala na swoim miejscu

dobre graty pozbierałeś tą chłodnicę oleju na czarno bym opylił bo jakoś teraz symeria przodu się zakłóciła
a jeśli chodzi o preparat do skór to jest do każdego koloru z osobna czy uniwersalny do wszelkiego rodzaju barwnika ?

nooo chłodniczka spoko , i deska też jest niezła dawaj moc ;p

Kevin mozesz napisać gdzie zamawiales filtr oleju, olej i ten preparat Engine clean.

btw jak wyglada aplikacja tego engine clean ? Wyczytalem ze stosuje sie go przy wymianie oleju, ale co dokladnie sie z nim robi ?

Z gory dzieki za info, pozdrawiam.

Kociek
w ic można zamówić filterek, a engine chyba wlewasz na 10-15min przed wymianą na nowy

Kevin
ilu rzędowa jest chłodnica oleju?
jak możesz to napisz ile taki zestaw się ceni (może być na pw)

zaczyna sie "detailnig by Kevin"
naprawdę pomysłowo to wszystko ogarniasz i rozkręcasz

no i widać też zdolności prezentacyjne rekl. Glipton'a

pzdr

dzieki

9cio rzędowa, do r4 wystarczy w zupełnosci, koszty posle ci na priv



zamawialem u siebie tzn w Intercarsie (filtr i środek Motula)
aplikacja: rozgrzewasz silnik na wolnych, nastepnie wylaczasz silnik dasz delikatnie ostygnac silnikowi, i wlewasz cała zawartość opakowania do korka wlewu oleju, odpalasz auto na 15-20minna wolnych i pozniej zlewasz stary olej i wlewasz nowy. Polecam kazdemu, sam byłem sceptyczny co do takich środków ale mysle ze warto było



bedzie moc.... bedzie...juz niedługo



ja tam zadnych wahań symetrii nie zaobserwowałem (no moze troszke) do zmiany zderzaka na ori USA z przodu tak zostanie
tak mleczko jest do ciemnych kolorów skór (mozna dobrac odpowiednie mleczko do swojej skóry) preparat czyszczacy do wszystkiego, nawet alcantary i dywanów

profi podejście do tematu!

mk3 robi bdb wrażenie!

szlifowanie diamentu czekam na czipsa ciekaw jestem ile wypluje.

na dechę też kiedyś miałem plan ale jednak stwierdziłem że do mojego wnętrza jedna nie będzie pasować... Jaka oczekiwana moc po virusie?

wieksza

ja tam czekam i trzymam kciuki zeby peklo 300 i wtedy sie pisze na jazde testowa

dla redukcji masy trzeba bedzie tylko kevina usunąć....