skrzypi sobie troche musze go czyms chyba siknąć
i dystanse po 5mm bo z przodu opona przy skrecie ostrym trze o sprezyne i nadkole
no i moj do lakiernika tylko ze zderzakiem pojedzie bo same odpryski od kamyszkow są
a jutro tzn. dzisiaj powinna dojsc BRA do mnie

Z tym skrzypieniem gwintu to chyba norma w TA-Technixach. Gdzies nawet czytalem o tym temat. Mi tez skrzypi ewidentnie z tylu podczas wolnej jazdy po malych nierownosciach, ale kiedy go wytrzesie przestaje .
Co do lakiernika to ja juz wybieram sie od dluzszego czasu, ale ostatnio bylem konkretnie sie dogadac i prawdopodobnie przecierpie i zostawie mu autko w nastepny weekend, zeby na spokojnie zalozyl mi lotke i progi. Z plastikami to typowy manewr . Albo polerka, albo w kolor! W kazdym badz razie poprawa widoczna golym okiem! . A powiedz mi jeszcze jedno - W Twoim roczniku obudowa silnika byla taka ori? Bo przyuwazylem, ze na fotkach z kupna nie miales? Kiedys myslalem, zeby pokombinowac ze zmiana na taka, ale odpuscilem.

hmm..
pod maska nic nie zmienialem tak juz kupilem autko...
ale przedemna miala jakas laska golfika wiec watpie zeby ona cos zmieniala...
to chyba zalezy od rocznika..
bo mam kumpla to ma golfa z 2000roku i ma kierownice jeszcze tą starszą..
a ja mam tez 2000r tylko ze z listopada i juz mam nowszą kierownice to trojramienna inaczej silnik zabudowany...

hmm.. zaloz sobie stozek
przy tym silniku tak pieknie sobie mruczy spod maski ze max... chcesz to filmik nagram i ci wysle...
ale wiara niektora myslala ze mam 2.3 v5 hehe

Nagraj, nagraj! Zobacze z ciekawoscia. Co do kierownicy to zalezy od wersji, a jako ze my mamy teoretycznie wyzsze czyli "Highline" tam pakowali trojramienne.
Z tym obrazkiem w podpisie Turpik dobrze mowi. Ja juz 2 razy usowalem, a drugi po tym jak zobaczylem u Ciebie i myslalem, ze cosik sie zmienilo.

http://www.youtube.com/watch?v=DPWsmCFFSwg tu masz jeden zaraz po zaloeniu zawieszenia...
a tutaj jakis stary jak autko troche inaczej wygladalo... http://www.youtube.com/watch?v=iuX-gehb6AM
za dlugie one nie sa no ale cos tam slychac jak brzmi autko na stozku

Dzieki! Jakies tam porownanie bede mial. Narazie i tak pewnie poczeka dolocik, poniewaz autko aktualnie wyladowalo u lakiernika i modzi sie w zaplanowany sposob . Dzis przed lakiernikiem zrobilem przymiarke alu i autko bedzie musialo pojsc ostro w dol . Niski profil robi swoje i odstep miedzy nadkolem trza bedzie zmniejszyc . W zwiazku z tym mozesz podeslac mi jakies foto klucza bo musze zakupic a sa rozne typy?

klucze sa takie same
ja mam zawias Ta technixa a uzywalem klucza kumpla od zawieszenia KW
no ale ok dzisiaj zrobie foto i ci wysle

Dzieki oskaaa! Dzisiaj dopiero zauwazylem, ze mam od Ciebie PW w tej sprawie. Co do kluczy to ja juz sam nie wiem. Na Alledrogo sa niby 2 rodzaje i zwatpilem. A moze chcesz sie swojego pozbyc skoro i tak nie uzywales? Mi by sie w sam raz przydal bo nie mam akurat nikogo kto by mial pozyczyc.

ja swojego sie pozbyc nie chce
ale moj jest dokladnie taki sam jak tutaj http://www.allegro.pl/item968919840_klu ... _nowy.html

Dzieki oskaaa. Musze zakupic bo tego m.in. brakuje mi do szczescia

Po srednio dlugiej przerwie spowodowanej wizyta w lakiernii zapodaje fotki zrobione zaraz po odbiorze autka od lakiernika. Jeszcze z nieoderwana tasma gdzie nie gdzie , przed polerka i siwezo po zalozeniu Alu. Gwint skrecony na polowe (albo i nawet nie) wiec ogolnie duzo do zrobienia i nie ma sie czym chwalic poki detale nie zostana dopiete na ostatni guzik... ale dla pobudzenia tematu takie oto foto.

no łądnie ładnie sie prezecii dobra robota

Świetna robota. Bryczka super. Prawie jak moja
Musimy pogadać osobiście , napaliłem się na gwint znowu.

Dzieki W_I_T_E_K! Ja Ci dam "prawie"...! . Tez chetnie bym pogadal, ale poki co jestem w Poznaniu i predko nie bede w domku. Kiedy bede mial zjechac dam Ci cynk i moze wypali jakis wiekszy Spocik? Co do gwintu nie zastanawiaj sie tylko bierz!

Napotkany wracajac wczoraj z pracy. Fajny kontrascik

Zeby nie bylo, ze nic sie nie dzieje w temacie nareszcie ogarnalem sprawe z nakretkami od felg. Co prawda poszla na to cala niedziela, ale bylo warto.
Polerowalem skrupulatnie recznie od papieru 120 poprzez 400, 600, 800, 1000, 1200 do 1500. Na poczatku pomoglem sobie wiertarka i na niej papierem 100 do zdarcia starej farby bo ta naprawde twardo sie trzymala tak, ze nawet calonocne moczenie w scansolu nie dawalo rady.

Tak bylo przed:


Tak w trakcie:


A tak juz po:



I na aucie: