w kinepolis -cinema city na franowie nie ma IMAXa

moje skromne zdanie o filmie: "lubisz bajki o smokach? zobacz Avatar"
widziałem lepsze filmy..ten mnie trochę znudził..nie jestem fanem fantastyki, może to dlatego

To może też się wypowiem na temat filmu , po obejrzeniu wielu wielu wielu zwiastunów , zdjęć itp bałem się iż film niczym mnie nie zaskoczy , a tu miła niespodzianka wszystkiego nie ujawnili w zapowiedziach. Krajobrazy , sceny walki , postacie wszystko to pięknie wyglądało z tym, że podczas większej akcji obraz troszkę jak by się rozmywał i nie nadążał za nią ( ale myślę, że to już jest wina pokazu w Multikinie ). Trzy godziny minęły jak z bicza strzelił nawet nie wiem kiedy. Fabuła , jak dla mnie była świetna, nie zdarzyło mi się podczas seansu ziewać czy spoglądać na zegarek, film wciągnął mnie do reszty. Jedynie co mi się nie podobało to to, że koncówka była przewidywalna ale to tylko jaki jeden mały minusik .
Według mnie film jest godny polecenia, nie żałuje ani grosza wydanego na bilet, a z chęciom obejrzał bym go sobie raz jeszcze tylko bez technologi 3D. Jest to kolejne dzieło Jamesa Camerona które przejdzie do historii, i nie pozostaje nic jak tylko czekać na Avatar 2

ja właśnie wróciliśmy z moją małżonką z kina i powiem ze film był bardzo ok, nie wiem czy jest to działo epokowe, ale na pewno superprodukcja przez duże S. jako fan SF może jestem mało obiektywny ale dawno nie wiedziałem czegoś równie spektakularnego jeśli chodzi o komplementarność świata i efekty. jedyną wadą jest pewna przewidywalność końca co uznaje za niewielki minus. zaskoczyło nas to, że na pozór wyeksploatowany temat walki dobra ze złem może przyciągnąć do ekranu na blisko 3 godziny. w moim osobistym zestawieniu pewnie znajdzie się gdzieś wysoko, jednak czas pokaże, czy bedzie to epokowe dzieło na miarę gwiezdnych wojen czy kolejny świetny film którego blask minie za parę miesięcy

właśnie wróciłem z seansu nie jestem fanem SF ale sie wypowiem ;-) po zwiastunach powiedziałem nie jade i ch*** nie lubie SF i pewnie ten bedzie beznadziejny aż sie w końcu przełamałem i dzis pojechałem, o dziwo zaskoczenie z mojej strony, całkiem inny niż wszystkie końcówka przewidywalna ale innego zakończenia po prostu nie mogło być ;] poruszone prawie wszystkie watki co dało fajny klimat, co najbardziej mnie uiżekło to przedstawienie "świata przyrody" kolory pomysł szacun były momenty wrecz momenciki ze troszkę zmuliło ale po chwil dobra akcja, 3godzinki szybko minęły nie załuję ze pojechałem

ja bym uśmiercił głównego bohatera

Poszedłem na Avatar w Imax'ie Plaza Poznań i się zawiodłem. Niby efekty fajne, ale film strasznie oklepany. Miałem wrażenie jakbym oglądał Futurystyczną Pocahontas.
Trudno jest mi ocenić ten film - bo czy ktoś kiedyś oceniał film za same efekty specjalne?

wtedy nie było by kontynuacji , a przecież ma być trylogia

A jak dobrze pójdzie to i sześciopak zrobią

byłem dwa tygodnie temu na wersji 3d, efekty zachwycające, akcja tez daje rade, ale fabuła trochę jak baja dla dzieci 7/10

Avatar to nie jest fantasy i jako wielbiciel tego gatunku sądzę, że obalę każdy argument osób uważających inaczej


taaa, a czego się spodziewac po superprodukcji z Hollywood? To nie film Bergmana czy studyjne kino duńskie

Loniek moja opinię znasz...