panowie co byście wybrali na pełne felgi?? tzn takie jak "patelnie" z audi,,
polerkę czy chrom??
polerkę co jakiś czas trzeba odświeżać i koniec z myjniami bezdotykowymi
chrom czy na tak dużej powierzchni nie będzie to wyglądało plastikowo?

jak jest duża płaska powierzchnia to bym wybrał polerkę , łatwo będzie wypolerować itp , a za chrom trzeba troszkę zapłacić ,a i tak trzeba go od czasu do czasu odświeżyć



dlaczego ? ja myłem tak RS, ranty wypolerowane był, i nic się nie działo

ja mam dość polerki nawet płaskiej powierzchni! 19R płaskie i powiem, ze drugi raz popełniłem błąd po nazwą polerowane alu...
ja na to nie mam czasu

Chrom jest dobry do kranów w łazience... tylko polerka ...

oj zdziwił bys się jak cięzko poleruje się dużą płąską polerkę - widać najdrobniejsze niedociągnięcia


na chrom trzeba uważać , jeśli gdzieś odpadnie (np. przy zakładaniu opon u nie umiejętnego wulkanizattora) to poleci płatami - wiem z doświadczenia bo teraz jedna felga mam do wyrzucenia

nie zagłębiam się od strony technicznej,ale estetycznie to dla mnie zdecydowanie polerka,jakoś mi sie chrom nie widzi szczerze,jeśli mowa o kołach.

Niestety wszystko ma swoje minusy. W codziennej eksploatacji nie można wykluczyć tego, że np. wpadnie się w jakąś dziurę, a wiadomo co to oznacza dla chromu. Natomiast również wiadomo co dla polerki oznacza spotkanie z psiakiem podnoszącym łapę przy kole hah.
Jeśli chce się mieć efekt błyszczącego koła, to ogólnie w naszych warunkach (techniczne metody regeneracji) jednak wygrywa polerowanie.

P.S.
Poza tym liczba fabrycznie chromowanych modeli felg jest ograniczona, a chromowanie felg na własną rękę jest raczej ciężkie do wykonania.

na chromie to tylko niggery jeżdzą

chodzi mi o fabrycznie chromowaną felgę, tylko wydaje mi się że ten cały chrom będzie wyglądał plastikowo coś tak jak kiedyś miałem folie chrom na felgach,
czyli wybiorę srebrny lak i może się wypoleruje

dzięki wszystkim za odpowiedzi

to najlepsze rozwiązanie