Witam mam zamiar kupic bore zastanawiam sie nad tymi dwoma silnikami co polecacie? Nigdy nie miałem doświadczenia z tymi motorami...?

2.3 - ja bym kupil dla dzwieku
1.8T - bardziej przystepne dla kieszeni mozliwosci zwiekszenia mocy/momentu, popularniejszy silnik

Kup dobrą Bore w 1.8 T (Golfa w USA kupisz fajnego, chociażby od Speed'a) to bedziesz mistrzem, ja ten temat przerabiałem jakiś czas temu, i wybrałem 2.8 V6 szukaj oglądaj a może znajdziesz coś ciekawego, jak dysponujesz sporą gotówką to i może swoją sprzedam, ale ciężko będzie mnie przekonać

V5 tylko wersja 20zaworowa czyli 170ps - nowszy typ V5'tki - dźwiękiem niszczy wszystko na odetkanym dolocie i wylocie

1.8T - fajne bo doładowane i mniejsze koszty w utrzymaniu, spalanie podobne do V5...

BTW na prawdę fajny golf mk4 USA 1.8T jest w Inie do sprzedania.

Sonic Dzwoń! Jak jestes powaznie zainteresowany to napewno się dogadasz. Silniczek w idealnym stanie a policz sobie też części które już tu są wsadzone.
viewtopic.php?f=40&t=42278&p=476594#p476594

Speed chętnie bym go łyknął ale niestety nie stac mnie szukam czegoś max do 18k wiem że mało szałowa kwota i ciężko będzie coś trafic porządnego ale mam nadzieje że się uda

szymoneck a ten od was ile woła też pewnie coś pow 20 ?

2.3 nie bierz, jedzie jak moje byłe 1.6 porażka! z 1.8T z tego coś wyciśniesz!

1.8t BOV Ci wynagrodzi dzwiek v5

sonic pomyśl czy nie warto pozyczyć gdzieś ze 4ry tyś dołożyć bo i tak wiecej wydasz na fanty a takich jak tu są długo nie bedzie w polsce. Chociażby Turbotimer, pedaly i podstopnice z modelu 337, przekładnia biegów z audi TT (krótszy skok) wakuometr w dedykowanej obudowie.. wiadomo ze można to sprowadzic ale za jaka kasę
dodatkowo masz tam rozpórkę neuspeed ,blowoffa, nowe amorki H&R , no i przedewszystkim z pewnych rąk, po rozrządzie, paskach, olejach, nowy akumulator.. koła 19" z przodu nowe opony, plus komplet zimówek na stali, Wszystko w prądzie, szyber domykany z pilota z szybami, antynapad, z przodu soczewki plus halogeny w lampie... oj duzo by tu jeszcze wymieniać. Radyjko zostaje a niejak w wiekszości ogloszeń kazdy bamber wyjmuje i jest dziura. Książka serwisowa i różne papiery, 3 kluczyki, jest to org. wersja USA nie tam jakaś przerabiana
aha.. cena pewnie nie jest sztywna więc dzwoń do Mirka. powiedz że z vwzone
jesteś
przyjedź chociaż obejrzeć

tej a ten twoj to czasami nie jest caly 337 czy tylko te graty ma ?
Nie chcesz sie na mk2 zamienic ?

Speed okazja jest mega jak i auto, ale jak to mówią trzeba mierzyc siły na zamiary poźniej jeszcze przerejestrowanie, ubezpieczenie i inne duperelki dojdą...wielka szkoda bo narobiłeś mi smaka tym US'em a tu raczej nic z tego niestety ale jeszcze nie stac mnie na takie autko...

Ja bym chyba osobiście wybrał 2.3 ... silnik bez turbo (mniej rzeczy do psucia) no i dzwiek

Ps. Widzę że będe miec z kim na sesję się ustawic

To lepiej kupic diesla bez turbo, no bo kurde z turbo wiecej rzeczy do psucia

nie chodzi mi o to że turbo to jakieś zło ... sam mam przy silniku... jednak wiele osob w naszym pieknym kraju nie potrafi szanowac swoich turbinek... a wiadomo turbinka nie szanowana chcac nie chcac sie wysra zdecydowanie szybciej... po zatym wg mnie silnik benzynowy bez turbo z wieksza pojemnoscia ma lepszy klimat ...

Takie gadanie A myslisz ze Twoje TDI zawsze bylo uzywane tak jak powinno? Mam 20VT na chacie i jak sie poszuka to znajdzie sie bardzo zdrowy egzemplarz...