witam od niedawna jestem posiadaczem corrado g60, problem jest taki ze autko po zozgrzaniu zaczyna kopcic , brakuje mocy i strzela ogniem moze spotkaliscie sie z takim problemem i ktos mi doradzi gdzie szukać??. pozdrawiam

może czujnik temperatury spróbuj odłączyć i zobacz czy wtedy też tak będzie robił

jak sie odłączy to mze i nie kopci ale nie ma mocy, i widac ze koles grzebał w instalacji, np sonda jest 4 przewodowa.mysle ze uda mi sie doprowadzic go do stanu poczatkowego i orginalnego

wymieniłem czujnik temp.silnika, sonde i troche sie uspokoiło z kopceniem ale strasznie uzo pali nadal wychodzi jakies 16-18l na 100km. troche lipa

zobacz podcisnienie z kolektora na mapsensor moze byc przetarte albo odlaczone

Takie spalanie to norma jeszcze duzo z nim przejdziesz to dopiero poczatek jaka lambde kupiles? bo jesli taka z allegro za 70 zl to sie nie dziw... odlacz lambde i zobacz jak bedzie pracowac...

podepnij szary przewod do masy silnika i sie uspokoi. wzglednie odepnij calkiem sonde bo moze byc martwa

temat zamikniety panowie. korek sprzedany problemy sie skonczyły. a problem tkwił w braku termostatu, na trasie silnik sie wystudzał i dostawał dawke paliwa jak ssaniu,mechanik z sieradza który próbował to naprawić skasował mnie 520zł. i nic nie zrobił!!! sam do tego doszłem. pozdrawiam