witam, nie byłem pewien czy pisać to w dziale blacharskim więc pisze tutaj. Mam problem następujący, w polo od kiedy je kupiłem zawsze gdy padał deszcz miałem wode w bagazniku, pewnego dnia zebrałem się i rozebraliśmy ją z kumplem i odkrykyłem że po blacha która jest wokół zamka jest wyzarta przez rdze i zamek ma luzy i nie siedzi sztywno, było jeszcze widać pod nim zaciek co potwierdzało by że cieknie z tamtego miejsca. Uszczelniło to taka masą sylikonową, jednak nie dało to skutku, ciekło dalej. Pomyślałem że kupie drugą klapę, tak zrobiłem i przy przekładaniu zamka jeszcze oblepiłem blache wokół zamka taśmą dwustronną dla pewności. Gdy nadszedł pierwszy deszcz znalazłem tylko kilka kropelek wody ale ostatnio gdy zajrzałem do bagażnika to znowu było tam pełno wody. Moje pytanie brzmi: czym moge to usczelnić aby nie ciekła tamtędy woda i czy może cieknąć lub czy ktoś miał podobną sytuację, i ciekła z innego miejsca. Pozdrawiam.

moze przy uszczelce klapy lub szbyb gdzies leci u mnie w 2f tak mialem ze z lewej strony cieklo przy klapie pomogl sylikon oraz wkrecilem troche odboje klapy i jest spokoj

Sprawdz gorna uszczelke [chyba ze juz to zrobiles], sprawdz gorna czesc uszczelki szyby klapa lubi rdzewiec w tym miejscu.

Ogolnie jesli nie sprawdzales, to proponuje zdjac uszczelke i sprawdzic jak sie maja sprawy pod nia.
Jesli bedzie dobrze i uszczelka bedzie cala, to klej w uszczelke i z powrotem zalozyc..

A gdzie dokladnie zbiera Ci sie woda? Bo w sumie od tego trzeba zaczac... jak wzdluz linii klapy, to patrz wyzej...

Warto by rowniez sprawdzic swiatla.. Moze sa zaslabo dokrecone albo uszczelki popekane...
Bo przypuszczam, ze klapa raczej jest dobrze zamocowana.

A teraz powiem Ci jak ja u siebie w 86c rozwiazalem ten problem, tylko bez smiechow

Wywalilem wszystko z bagaznika, wyczyscilem, wysmarowalem wszelkie miejsca na laczeniach i przy uszczelkach [rowniez szyb bocznych] maka i popluskalem woda..

Odrazu wyszlo mi co i gdzie

hehe czapioch, dobry sposob tylko sprzatania troche