witaj BBoyUkasiu
kod do radia, pin do immo warto znac, moga sie kiedys przydac.

ale jezeli radio gra to z tego co wiem nawet po rozlaczeniu aku nic sie nie stanie.
po ponownym podlaczeniu zegary rozpoznaja ze kiedys byl podawany pin do tego radia i zacznie grac bez wpisywania kodu.
a pin do immo bedzie ci potrzebny dopiero jak bedziesz dorabial kluczyk - jak masz komplet i nie zamierzasz zgubic to nigdy go nie uzyjesz.

kwiatkow szukaj na ebayu.

Po rozłączeniu akumulatora... radio działa , na wyświetlaczu pojawiło się jakieś safe coś tam i wszystko sie poustawialo, z tym że aku byl rozłączony tylko na chwile, nie wiem czy dłuższe rozłączenie zrobi różnice??Dzieki za informacje

no nie, napis "safe" na stale oznacza ze musisz podac kod.
wielokrotnie wyjmowalem akumulator do ladowania i zadnego kodu nie musialem podawac.
nawet myslalem ze komisowi "magicy" zdjeli zabezpieczenie kodem ale nie, tak wlasnie dziala kod - wystarczy raz wpisac go poprawnie a radyjko jest pozniej zawsze automatycznie akceptowane.
dopóki nie zmieni autka.

o dziękuje Krzychu za pozdrowienia:) i oczywiście że tak lubie swojego beetla a nawet bardziej szczególnie że tez jest srebny jak ten na zdjęciu:)

pozdrawiam:*

Witam wszystkim miłośników żuczka i marki VW. Szczególnie Anię i Rafała z ,,opinii motofakty" Ja co prawda jeżdżę jeszcze starym poczciwym golfem MK3 ale przymierzam się do kupna właśnie beetla. Przeczytałam sporo opinii na jego temat i pobił na głowę Mercedesa klasy A.
Zamierzam kupić jakiegoś z rocznika 2000 najlepiej w TDI. Kolor nie jest tak bardzo ważny, najważniejsze żeby silnik miał zdrowy i nie sprawiał mi takich kłopotów jak moja golfina
Pozdrawiam
Ala

Ja również gorąco pozdrawiam Cię Ala. :-) Cieszę się, że zawitałaś na na vwzone, a nasze rozmowy o "żuczkach" z forum ,,opinii motofakty" przeniosły się na najlepszy z możliwchy grunt.
Alu, kiedyś miałem możliwośc przejechac sie "Meśkiem klasy A" i no cóż to raczej takie nudne pudełeczko na kołach. A więc pozostaje ....New Beetle ;-)



Zauważyłem w moim mieście, że inne Beetle zaczynają odmrugiwać.

U mnie negocjacje trwają Męża już prawie urobiłam tylko właściciel żuczka musi porozmawiać ze swoją żoną a moją koleżanką coby się zgodziła na sprzedaż. Dzisiaj rano (to chyba jakaś opatrzność) spotkałyśmy się na drodze Wstępnie wie że chce go kupić także nie powinno być problemów. Jest to czarny Beetl z żółta skórą 1,8 TDI 90 koników.
Są tylko dwa problemy. Pierwszy to za ile będą chcieli go sprzedać, a drugi to za ile ktoś kupi mojego goofiego w którym wymieniłam prawie wszystko oprócz silnika i nie jest mi też obojętne kto go kupi ponieważ jak na ten rocznik to golfina jest naprawdę zadbana i nie chciałabym, żeby trafiła do jakiegoś oszołoma

Ala, czeka Cię jeszcze trudna przeprawa przez negocjacje handlowe. A sprzedaż starego ukochanego auta jest zwykle najtrudniejsza dla samego właściciela. Bo chętni na zadbanego Golfika na pewno się znajdą.
W sprawach techniki i eksploatacji "żuczka", tu na forum zaczepiaj Krzycha, On tu jest chyba, zdaje się najdłużej i wie dużo o Beetlach.

ps. jak kupisz to podeślij fotkę tego czarnucha z żółtą skórą, nie widziałem jeszcze takiego połaczenia. To musi ciekawie wyglądac.

nie ma co zaczepiac
zawsze przegladanie forum zaczynam od przeszukania po hasle "beetle"
wystarczy zadac pytanie na forum.
chetnie odpowiadam ale na dieslach znam sie tylko teoretycznie
na forum jest silna grupa "klekotow" i pomoga

Póki co cisza. Kolega nie zadzwonił a ja się bardzo zastanawiam bo ceny żuczków są zróżnicowane w tym roczniku. Jedni np. w Zgierzu w autokomisie krzyczą 26 tyś z tym, że dają roczną gwarancje na naprawy a w innych rejonach Polski ten rocznik można kupić za 20 tyś. Zależy też od przebiegu. Ja się trochę obawiam bo ten żuczek którego chcę kupić ma 180 tyś przebiegu. Dla sinika TDI to mało ale dla całego auta to sporo jak na ten rocznik ale mam pewność, że to przebieg autentyczny bo z ogłoszeń w gratce to diabli wiedzą jakie te przebiegi są faktycznie. Poza tym tu w łodzi podjadę do Idczaka i sprawdzę auto jak również u znajomych w stacji diagnostycznej a w mojej pracy koledzy sprawdzą mi grubość powłoki lakierniczej i ogólnie czy autko nie zaliczyło jakiegoś dzwona ale gdzieś w innym mieście to kiszka blada . Nic, poczekam, zobaczymy

Całkiem słusznie, sprawdź go u specjalistów. Dodatkowo, dobrze jak by podali Ci ewentualną listę co do wymiany w najblizszej przyszłości, oraz termin kolejnego przeglądu. To wszystko to są takie koszty dodatkowe , które można nazwac pakietem startowym nowego właściciela.
Jeśli chodzi o TDI z 2000r, to cena 20 tyś jest dośc podejrzana. Lepiej wydac trochę więcej na sprawdzony egzemplarz ze znanego źródła. 180 tyś czy to dużo czy mało? Faktycznie dla diesla jako taki przebieg nie jest duży, na aucie też nie powienien robic dużego wrażenia. Wszystko zależy od tego jak samochód był eksploatowany.
Więcej to może dopowiedziec Krzychu.
Powodzenia Ala

Apacz zdobadz VIN i sprawdz w vw historie przegladow auta.
tyle ze jezeli garbus nie jest z niemiec czy szwajcarii to wlasciwie jest to niemozliwe
tylko wtedy mozesz zaryzykowac np. odlozenie wymiany rozrzadu czy oleju.
daj auto do obejrzenia zaufanemu i doswiadczonemu mechanikowi, koniecznie z jazda probna

przestrzegam cie przed zakupem "przez zauroczenie" (ja tak kupilem)
przymknalem oczy na wiele drobiazgow i pozniej wladowalem sporo kasy w doprowadzenie do obecnego stanu.

Witam wszystkich userów Beetla . Jestem z lublina i od ponad roku śmigam NB 2.0 Czrny AQY bo skromnych modyfikacjach min . 18 calowe falgi Lamborghini Gallardo 215-40-18 Continental Sport Contact 2 , Zawieszenie Konig sport Fk silverline z pełną regulacja wysokość twardość itp, no i audio JVC +dvd. W ostatni czasie doszedł jeszcze wydech dedykowany wzór audi S3 lub NB Turbo S i Xenon . Pozdrawiam wszystkich
kilka fotek

daje rade! fajny!

Mam pytanie, związane z przepisami. Chciałbym założyc tylne lampy diodowe dedykowane do NB. Sprzedający podaje, iż posiadają one homologację UE. Teraz moje wątpliwości są takie, czy wystarczy żeby taka homologacja była wytłoczona na rogu klosza , czy trzeba wozic ze sobą papier potwierdzający? Chodzi mi tu szczególnie o kontrole drogówki , wyjazdy zagraniczne.