Witam

Mam do Was, koledzy pare pytań odnośnie foteli w MKII.

1)Pierwsze pytanie tyczy się stelaży... fotel kierowcy jest przekrzywiony na oparciu, mam w planach przełożyc cały stelaż i wymienic gąbki, a pozniej wymienic pęknięte skóry na boczkach. Wiem, ze fotele mają zupełnie inne gąbki ale zastanawiam się czy stelaże tez czymś sie roznia? To pytanie kieruje do was: Czy fotele "półkubełkowe" mają takie stelaże jak "zwykłe" fotele? Pomijam fakt, ze te półskory są starego typu i uchwyt od reg. głębokości/kołyski jest w innym miejscu niz w moich fotelach z wersji funktoin, ktory u mnie jest z przodu fotela ale to nie jest dla mnie najistotniejsze
oto fotel do regeneracji i dawca (z mojego auta):



2)Drugie pytanie tyczy się kanap - czy pojawi sie problem w przełożeniu obić z jednej kanapy na drugą? Czy tym koniecznie musi zająć się tapicer? Czy oprócz srodkowej czesci (podłokietnika) gąbki są jednakowo wyprofilowane? Mam w planach przełożenie siedzeń ktore były w jettcie do golfa - stąd pojawił się problem z kanapą. Może macie jakieś inne (lepsze) rozwiązanie swapu? Jestem skłonny przelożyc obicia bo z tego co widze to gabki w kanapie z jetty juz nie sa w najlepszej kondycji natomiast te z golfa jak najbardziej są ok!
to są fotki kanapy z której chce przełożyć obicie i mojej z golfa:



3)Trzecie pytanie... - orientujecie sie jak jest z dostępnościa tego typu skóry? tapicer mi mowil, ze koszta 1x1m to cena 150zł wiec nie jest tak zle natomiast nie widział jaka to skóra i nie jest w stanie określic jak jest z dostępnością - zanim pojade do niego z fotelami wole się z Wami porozumieć i mieć juz po części naświetloną sprawę.
to zdjęcie z fragmentem skóry - jak widzicie jest ona jakby pomarszczona i lekko matowa - tak wyszła oryginalnie.



4) Czwarte pytanie odnośnie samych foteli... Zauwazyłem ze fotel kierowcy i pasażera zarówno w tych fotelach z jetty jak i z golfa mają luz na opieradle. Jest to luz w którym fotel rusza w przód i tył - luz powstał pewnie w okolicach mechanizmu regulacji oparcia. Wiecie czy da się to zniwelować i jeśli tak to w jaki sposób? jest to denerwujące jesli sie jedzie samemu i opieradło drży na nierownościach dlatego chce to zrobic czy przekładce foteli. Na zdjęciu postaram się pokazać o jaki luz mi chodzi.



Za udzielenie wszelkich informacji będę naprawde bardzo wdzięczny! :pub:

Ad.1
Z tego co wiem, kubełek ma nieco inny stelaż niż "taboret", tzn, ma taki gruby pręt w siedzisku, gdzie boczki są wyższe.

Ad.2
Kanapa, musiałbyś spróbowac przełożyć obicie razem z gąbkami.

Ad.3
Trochę dużo Ci powiedział, w Swarzędzu w hurtowniach tapicerskich błam (płachta, skóra naturalna nie występuje w wymiarch dokładnie 1x1m, tylko w błamach) skóry kosztuje 80-100zł, a przynajmniej niedawno tyle kosztował. Z tym, że to skóra meblowa, nie wiem czy Twój tapicer miał taką na myśli czy nieco grubszą do samochodu.

Ad.4
Kiwa się cały fotel czy tylko oparcie? Kiwanie całego fotela wyeliminujesz zmianiając plastiki z nóżek fotela, one wyrabiają się w prowadnicach, kiwanie się oparcia, niestety ciężko coś z tym zrobić.

...takie małe OT: wsrod reszty forum VW - tutaj zawsze znajde pomoc i wsparcie! Bardzo dziękuje za szybką odpowiedź! i Odrazu leci punkt do Ciebie

a teraz do rzeczy...



okey, czyli musze upolować stelarz pod kubełek - teraz kolejne pytanie nasuwa mi sie na myśl - czy może bys od 3d? Czy profile gąbek mogły się różnić czy raczej w każdych kubełkach powinny być jednakowe?



Widze, że obicie schodzi w paru miejscach dobrze - tj - ma takie zakładki, które łatwo sie ściaga ale czy pozostała część jest klejona? Wiecie jak ściagnąć dobrze całe obicie?
Co do gąbek - to zostawie te od oparcia ale na siedziusku sa w słabym stanie więc będę musiał wymienić - chyba powinny być takie same jak z kanapy od golfa?



I dlatego ciesze się, ze zalozylem tu temat - bo jednak mozna sie zorientowac co nie co i nie dać sie "wystrzelić". Jezeli ktos mialby namiar na skory w okregu Katowic po dobrych cenach - bardzo prosze o kontakt. Bo ja szczerze piszac zupełnie sie w tym temacie nie orientuje wiec kazda informacja jest dla mnie na wage złota!



Kiwa sie wlasnie samo oparcie - i nie wiem jak temu zaradzic...

Powinny być jednakowe



U mnie są składane fotele, kiwanie wyeliminowałem zakładając kawałek termokurczliwej folii na tulejki od siedziska na który zatrzaskiwało się oparcie, może u Ciebie zda to też egzamin ?

to juz nie wiem o co kaman... Musze byc w 100% pewien poniewaz nie wiem czy rozbebeszać moje fotele z MKII ktore jednak sa w naprawde dobrym stanie i szkoda by bylo je rozebrac na marne...



mógłbyś mi przyblirzyć o które tulejki chodzi? Bardzo mile widziane foto

Chodzi mi o to, że gąbki we wszystkich kubełkach powinny być takie same, bo one przeważnie się różnią tylko obszyciem



Daje rysunek z ETKI i na czerwono zaznaczyłem o które tulejki mi chodzi, jako że masz 5d to może ich tam nie być, nigdy nie zwracałem uwagi jak to wygląda w wersji z nie składanymi fotelami

okey - juz rozumiem - poprostu źle zrozumiałem i myślalem, że chodzi o sam stelarz...




Wiec się okaże jak rozbiore fotel



tak na marginesie - orientujecie się czy z 3d stelarz będzie można przystosowac do obicia z 5d i czy jest to wogole dobry pomysł? bo obawiam sie ze stelarz kubelkowy do 5d ciezko bedzie trafić...


Aha! jeszcze jedna kwesta
Będę miał grzany fotel - sprawa przelozenia tego mechanizmu (podgrzewania) jak wyglada? Czy oporcz wiazki i przycisku jeszcze cos bede potrzebował? Czy moge taki mechanizm przezlozyc do zwyklego kubełka bez problemu?

No przydałoby się puścić prąd do obwodu grzejnego przez jakiś przekaźnik i bezpiecznik, a nie bezpośrednio przez przełącznik.

Siedzisko z 3d powinno być takie same jak 5d, fotele różnią się od siebie tylko mechanizmem składania.