moglby ktos ogladnac http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C6669716

Jak to w pl teraz wyglada na egzaminie ? W ira pan egzaminator ma kartke a4 podzielona na 3 sekcje .
1 - blache bledy - mozesz zrobic chyba 9 ale roznych . Nie mozesz zrobic np 3 takich samych .
2- powazniejsze bledy chyba 3 mozna zrobic
3 - tu jak cos spaprasz to idziesz do domu ( np przejazd na czerwonym itp )

Pozatym oceniany jest np progress tzn czy za dlugo nie stoisz i czekasz az bedzie 3 kilometry miejsca zamiast jechac itp

Ogolnie egzamin wyglada tak . Przyjezdzasz swoim autem lub jak nie masz autem z osrodka w ktorym miales jazdy ( o ile miales bo to nie obowiazkowe)
Idziesz do budynku , mowisz ze na egzamin . Pan prosi cie o provisional driving licence ( tzn prawko jakie dostajesz po zdaniu teorii) sprawdza dane . Zadaje pare pytan z kodeksu i znajomosci znakow . Potem idziecie do twojego pojazdu . Pan sparwdza czy masz ubezpieczenie, przeglad i tax , looka na swiatla . Podnosisz maske - dostajesz pytania co gdzie jak ( olej woda itp ) a dopiero potem jedziecie na miasto

Lucius Snow, u mnie z robota tez tak srednio od 1 do 10 listopada postój
nie jestes sam

cus dla mateło

jakie baby sa glupie!! jestem u kumpa jakies 15km od domu,. [rzyjechalem z laska bo do domu w takim stanie bym jej nie zaprowadzil ;/ zjebany piatek, jutro ide sam pic!!

trzeba bylo jej nie poic haha

Pustka w OT Nie ma to jak pobiegać sobie z rana

Nie ma to jak od rana zasuwac w pracy

Wszyscy jak o mnie pamietają

siemankkoo

norbi pewnie kierowal sie staropolska zasada pij pij bedziesz latwiejsza....

Loniek jak tam Twoje sny ?


Mi się dzisiaj śniło, że byłem nad pobliskim jeziorem (gdzie mam 3 domki ) i sobie pływałem w jeziorze, potem nie wiadomo skąd wziął się mój kuzyn z Chorzowa, chwile pływaliśmy razem i go wcięło . Później ja szedłem do domku i spotkałem jakąś klientkę co miała lustrzankę... Zagadałem do niej, że fajny aparat i czy sie interesuje fotografią, coś tam pogadaliśmy, ona robiła nią zdjęcia w wodzie kaczkom i w ogóle a potem mi mówi, że mnie zna. Ja jej kompletnie nie kojarze, a ona mówi jak mam na imię i w ogóle kto jest moim znajomym itp.
Potem skądś wzięła się jej kumpela i zaczęły uciekać przed samochodami widmo i krossami oraz kładami, wszystkie te wozy chciały ją przejechać. Jakoś z tamtąd uciekłem i jechałem rowerem do miasta

Nie wiem co bierzesz, ale też chcę spróbować

rolek daj adres do twojego dealera

Tak a propos PJ, jak Kubica zdawał to egzaminator mu powiedział, że wszystko fajnie, tylko, że jeździ trochę ślamazarnie

Witam , ładny dzień dzisaj wolne jutro do pracy