pykam sobie z pracy do domu, z radia gra muzyczka http://www.youtube.com/watch?v=-ywuugwq1wA, trochę się zamyśliłem a tu nagle wyskakują mi dwie sarny przed auto... hah przetestowałem hamulce na maksa, dobrze, że za mną nikt nie jechał...

Macie coś smacznego viewtopic.php?t=21973&start=15

Ja to niestety znam na codzien Dziennie jezdze przez taki las (ok. 5km). Droga nie dosc ze waska jak diabli bo dwa auta mijaja sie prawie na lusterka to w dodatku ta droga cala zarosnieta przez te drzewa. Na wiosne rozbilem tam Golfa o dzika. Od tej pory mam uraz do tej drogi a w lesie nie przekraczam 50. Nawet teraz byl luz ze zwierzetami, czasami cos tam stalo na poboczu ale od jakis 2 tygodni to tam masakra jest. Wlasciwie nie ma dnia zeby mi jakis dzik czy sarna drogi nie przebiegla. Dokladnie tydzien temu wracajac do domu koles mnie wyprzedzil i ujechal moze z 200metrow jak rozbil sie o dzika. Koszmar...

gdzie to mniejwiecej jest bo ja smigam tam po Twoich okolicach codziennie



bardzo smaczne

Jakbys lecial ze strzelcow bytomskich przez dabrowe miejska w kierunku stolazowic

[ Dodano: Czw 25 Wrz, 2008 ]
taki las 4-5 km

a to tam naszczescie nei jezdze

jakbys tam pomykal to uwazaj

a może przetestuj te śmieszne gwizdki co sprzedają niby odstraszają zwierzęta

kiedys to testowali chyba na turbo i to nawet psa nie odstrasza

eee to faktycznie beznadzieja.
Ja też mam drogę do poznania w części przez las,poligon i nie widzę codziennie ale zdarzają się zwierzaki,dzisiaj widziałem dzika na poboczu tylko już chyba po trafieniu bo sie opalał w cieniu.Przy 50km/h da się jeszcze wyhamować.Auto jeszcze luz ja sie boję,że zaliczę sarnę w wyskoku,wtedy ścina dach i różnie to bywa z osobami w aucie wtedy

To ja mam szczęście do zwierzyny mniejszego kalibru, np. lis, kuna, borsuk, ewentualnie dzik hah

Zgadnijcie, co jest lepsze od jednej jedynki? .... Trzy jedynki Nigdy bym nie pomyślał, że wyjdę i za domem spotkam trzy Golfy pierwszej generacji, wszystkie trzy na wąskiej lampie, w rocznikach 2 x 1978 i 1 x 1977. Niesamowite uczucie

Coraz bardziej popularne modele.Mi się przyjemnie patrzy jak obok mojego stoją mk2 to wyobrażam sobie jaki miły musi być widok mk1

No tak, tylko, ze zawsze mam kogos na ogonie niestety ktoremy sie bardziej spieszy... Chodz widze, ze w tym lesie to coraz wiecej ludzi jezdzi duzo wolniej.

zawsze sie trafi taki co nie wyhamuje.Niestety tak juz u nas jest postawią znak,że są zwierzaki i mają to z głowy