Siema:)
Przeszukałem trochę forum ale nie znalazłem odpowiedzi na moje pytanie.
Więc tak: silnik zaczął mi szarpać na niskich obrotach tak do 2500obr., miałem zamontowane jeszcze fabryczne kable, które były poklejone izolacją więc dzisiaj je wymieniłem na nowe NGK. Po wymianie wszystko było ok, dojechałem do pracy, silnik ostygł, przed chwilą wychodzę go odpalić a tu znowu to szarpanie Co to może być? Dodam, że świeczki były wymieniane rok temu.

pzdro

Najprostsze, co przychodzi mii do głowy to czujnik temperatury płynu chłodzącego.

Sprawdz czy kable sa dobrze zapiete na swiecach(mialem tak jak jeden przewod troszke wyskoczyl, na rozgrzanym silniku bylo good)

Stary może być dużo powodów przepływomierz, j/w czujnik silnik krokowy, podłącz VAG a może coś więcej Ci powie.Nawet paliwo może mieć przyczyne.

Paszczur żyje usterka zlokalizowana po pracy. Po pierwsze kabel się wypiął, po drugie (co gorsze) ponad rok temu dałem go na wymianę świec do "zaufanego" mechanika (nie miałem czasu przypilnować i sprawdzić)... okazało się, że zostały włożone jakieś francuskie, których nazwy nie potrafię powtórzyć, każda świeca wyglądała jak stary wypalony knot, dzisiaj zainwestowałem w świece NGK dedykowane, wymieniłem, podpiąłem nowe kable i... mam mega rogala na twarzy, motor pracuje jak nowy

Polecam sie na przyszlosc

A no mi tez raz faja zleciala, a potem rwal trakcje na trojce hehe... Ogolnie zauwazylem, ze dobre swieczki i kabelki w VR sporo moga zmienic