Widziałem na zywca w Gliwicach kiedyś Doooobre jest to mkI

Kilka fotek po przezuceniu czesci z czerwonego mk1. Jeden dzien roboty i efekt tyl mniej wiecej taki. Golf potrzebowal gleby. Mattigi dosc długo w nim jescze jezdziły.




przed zimą zdjęłem chromowane zderzaki, i zrobiłem własnorecznie narozniki do nich. Wzór miałem od kolegi poleya. Forma gipsowa i plastik. Narozniki jednak popękały w koncu dwa zgubiłem.

Zimowy setup.

VWitam bardzo ładne to mk1, zrobione w dobrym stylu.Tak trzymaj jest super.Pozdrawaim i respect za włozona prace.Pozdros

Kiedy wrzucisz fotki z obecnego wygladu ?

volt, nic nie piszesz w tym temacie i on nie umie napisac nowego posta i tak to jest hehe

dzieki za docenienie mojego wysilku

Po zimie w golfie zagosciło gwintowane zawieszenie. Gt cupline scignięte z niemiec. Wyszło troche taniej. Rewelacja to moze nie jest ale zawsze mozna pokrecic.
Z tyłu amorki juz ciekły wiec wypadało cos z tym zrobic.

Zawsze chciałem miec gwint a teraz nie chce mi sie nim krecic.

Po gwincie przyszła kolej na nowe zaciski przednie. Tarcze zostały bo były wymienone trochę wczesniej.

Tylne bebny i szczeki po jakims czasie zostały takze wymienione.

Teraz golf hamuje całkiem niezle, jednak wentylowanymi tarczami bym nie pogardził.

[ Dodano: Czw 14 Sie, 2008 ]
Jescze przed zmiana hamulców kupiłem komplet siedzen z corrado. Siedzenie kierowcy było lekko skrzywione, pochodziło z auta po strzale.

Siedzenia sa fajne głebokie, super trzymaja w zakretach. Pełna regulacja. Naprawde je lubię.

Kanapa tez miała byc włozona. chciałem to zrobic na wzór cabrio szymona z pomorza( lysego)
Jednak nic z tego nie wyszło bo nie chciało mi se kombinowac. Moze kiedys to zrobię.

W golfie padła mi skrzynia. łozysko sie zatarło, chałasowało coraz bardziej az padło.
Wizyta i Dr Da(vw)ida na warsztacie i golf miał juz nowa skrzynię. Pochodząca oczywiscie ze szrotu.
W golfie ciekł mi juz chyba kazdy płyn. Chłodniczy dwa razy, z pompy i niedawno z chlodnicy (wymiana wkładu, chłodnica bez zbiorniczka) paliwo, wezyk za pompą pekł. Spryskałem wtedy ojcu cały trawnik. Piekne pasy były Niedawno ciekł mi olej ze skrzyni, kiedys wyciekał z zimeringu przy wałku ktory wybiera biegi. Jedynie płyn hamulcowy nie ciekł nigdy.
Wszystko jednak robie na bierząco. Golf ciagle jezdzi.
Kilka fotek golfa z tego okresu.

Wyciekami sie nie przejmuj, golfina poprostu znaczy swój teren. Poza tym wiek ~30 to już nie przelewki (oczywiście o samochodach mówie).

Ciekawa ta twoja historia, bardzo fajne mkI ja bym wrzucił mu te czarne skorki z czerwonego...a usterkami sie nie przejmuj, auto ma swoj wiek no i gdyby nic sie nie działo to nudno by było hehe... pozdro

Usterkami sie nie przjmuję az tak, choć czasem mnie wkurzaja.

Wyscigi Skarbimierz

Jeszcze jedna fotka z ledzin gdzie zająlem 3 miejsce w kategorii najladniejsze auto.

Postanowiłem Mattigi zmienic na cos aluminiowego co mogłbym wypolerowac. Ats Classic zawsze mi bardzo odpowiadały wiec sobie takie sprawiłem. Oczywiscie pomogło mi w tym allegro.
Nigdy jescze nie polerowalem felg a bardzo chcialem sprobowac. Felgi dostałem przygotowane do polerki, były zeszlifowane papierem na sucho.
Pierwsze efekty były takie:

Wszystkie felgi są 7" tylne wystawiłem na dystansie o 10 mm. Zal mi było sprzedawac mattigi bo tylne były poszerzone do 8"
Efekt na aucie jest taki.

No oby to siadlo nizej , bo na tych fotkach sterczy jak koza

No wlasnie szomi, rusz sasiada Albiego i podkreccie go troche na dol

Coś odemnie z kiedyś tam



z polówką Albiego:

fajne mk1...
ATS pasuja do klimatu, ale na tyl musialobybyc 8j jednak
i nie wiem czy tylko ja mam takie wrazenie, ale przod jakos pod gore sterczy, tyl jets nizej
i co sie stalo z chrom zderzakami??

squoka, zgadza sie przód jest wyżej. Kiedyś był równo z tyłem.

Ciągle mówię żeby skręcić go niżej ale nie da rady dziewczyna mu nie pozwala bo też używa Golfa na codzień pozatym Szomi ma masakryczny wjazd do domu

Chromowane zderzaki zostały sciagniete poniewaz pewnego razu na skrzyzowaniu polonez nie wychamował i uszkodził mi tylni zderzak i lampiony. Teraz jest powyginany, poza tym tak jak pisałem wczesniej zgubilem dwa narozniki.
Szkoda mi tego zderzaka bo był praktycznie nowy. Poprzedni własciciel golfa kupil zderzaki od jakiegos dziadka u ktorego lezały na strychu, bez mocowan, gumowego paska i oczywiscie naroznikow, same blachy. Przedni dalej jest jak nowy.

Co do gleby to faktycznie kiedys przod byl nizej, po zimie skrecilem go na dół i jakos tak nie rowno wyszło Od tego czasu go nie regulowałem. Moja dziewczyna faktycznie ostatnio jezdzila golfem duzo a i mi takie ustawienie gleby odpowiadało. Lubię sobie szybciej pojezdzic.
Narazie nie mam drugiego auta do jazdy na codzien, niedlugo moze sie to zmieni wtedy golf pojdzie nizej.

Kilka fotek.



Razem z Genesis albika