Obowiązkowo gnojka na dół
Mój ulubiony projekt

moim zdaniem musisz robić szybciej i dokładniej hihi za dużo alkoholu, tak to już by było wszystko pewnie zrobione

Silnik wsadzony to już w tym tygodniu pewnie wyjazd z garażu Dla mnie udało się już w sobotę w końcu wyturlać i strzelić małą rundkę

Znając życie w momencie pisania tego posta na bank siedzisz w garażu i składasz autko, hehe

B_O_N_K, dokladnie...siedizalem w garazu...tankuje teraz

dzis zrobilem:

przykrecilem poloski
uporzadkowalem kable pod maska
zdjalem i wyczyscilem miske oleju i zalozylem spowrotem
zalalem olej do skrzyni
odswierzylem mat na paru elementach(pas przedni grill kolektor ssacy)
przykrecilem pompe wspomagania
i pare innych [-----]...

ogolnie dzis nie mialem weny cos i robilem powoli

czekam teraz na dwa weze wodne bo moje sa sztukowane i skaldam do kupy i odpalam
mysle najpozniej czwartek wyjazd

bo w weekend sesyjka do gazetki chyba

trends GT

Oby Trends, fura kozacka, czekałem kiedy zobaczę w jakiejś gazecie Gratuluje furki!

tak do trends...mapet sie usral choc auto dla mnie jest w polowie prac

cisza byla bo pojechalismy po rarytas dla kumpla do sroczki...PLS LE MANS kosa kola...

jest czwartek auto w proszku czekam na pozosytale 2 weze zderzak i rolke napinacza

ale co tam zawsze wszystko na ostatnia chwile

Fajne kółka
Tutaj są 7,5x15 ET18 + 9x15 ET5

no panowie...to byl naprawde tydzien na wariackich papierach...a weekend to wogole na full obrotach...padam na ryj...auto ledwo poskladalem na czas...sesja wyszla dobrze ale nei wyrobilem sie z kupa rzeczy i w sumie auto pojechalo bez wiekszej gleby...z nieposkladanym srodkiem itp...

niestety najgorsza rzecz stala sie nei dlugo po wyjechaniu w koncu z garazu (sobota 12 w nocy) polecielismy do olsztyna...cala trase cieszylem sie jak glupi bo auto chodzi pieknie...silnik pracuje cichutko skrzynia chodzi cichutko...zero luzow...zawias pracuje pieknie...no i zaczelo sie upalanie...przy ktryms raziez kolei spod swiatel uslyszlame wielkie bum a raczej poczulem...

wyrwalo przednai poduszke z belki i silnik uderzyl o maske...ktora sie wygiela i popekala... blad lezy po mojej stronei gdyz dalem za mala podkladke pod poduszke trzymajaca od spodu i po prostu nowe sprzeglo i nowe gumy zrobilu swoje...spory moment i przeciagnelo ta poduche przez caly otwor...pokrzywilo mi linki biegow no i najgorzej z ta maska...ale nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo...masak itak miala isc do zmiany a i bledzik wyszedl przy okazji na miejscu a nie gdzies w trasie...rano w niedziele szybka akcja zmaiana poduszki prostowanie maski (dzieki artys) i na myjke i sesje

naprawde panowie padam na ryj ale fotki msuze wam pokazac

Po obejrzeniu tych zdjęć stwierdzam ze musicie w takim składzie odwiedzić każdy zlot VW w PL... to trzeba zobaczyć na własne oczy

Ten z żółtym frontem powalił mnie na kolana... Matowy też oczywiście ładny

genialny srodek w tym czerwonym, twoj parch tez dobze sie prezentuje... niczym mad max

dajcie spokoj...ja cie czulem tam najgorzej...moje auto jest w polowie prac czek na lakeir nowy srodek itp...nie wiem czemu zgodzilem sie na sesje...

a auto nyggaza powala...skora jest z porsche...

[ Dodano: Nie 06 Lip, 2008 ]
aaa na koniec dnia zabraklo mi wahu i zatrzymala mnie policja trza bylo blache zakladac ale pozatym mily policjant do ncizego innego sie nei przyczepil i nas puscil

[ Dodano: Nie 06 Lip, 2008 ]

Jedno jest pewne: w weekend się nie nudziłeś hah. Najważniejsze, że wszystko się dobrze kończy.

dla mnie wszystkie auta wymiatają i to ostro, najładniejsze corrad'a w PL

same grubasy