da(vw)id, no tak sam wiem ze siedzenie w garage do 1-2 rano to niema czasu ale mysle ze cos sie ruszy w temaciku

Dobra opowiem wam co u mnie ostatnio sie działo (dzieje)
Pomoc tu i tam, swapy itp spowodowały że moje kochane MK1 uklękło w garażu:



Jak widać garażyk jest na jedno auto ale da sie tam WNIEŚĆ dosłownie drugie i sobie stało całą zime



Po badaniu technicznym trzeba było znieść z pokoju felgi i nadać im Blasku:



kolektor też poprosił o nieco blasku:



Myjemy:



I środeczek też sie skurzył:

da(vw)id, Wysililes sie z tym opowiadaniem naprawde hehe

Przerwałeś mi!!

Ciąg dalszy zmagań to felgi i pokrecenie nieco w góre gwintem bo po wyniku badania amorów na stacji wyszło że leży na odboju





Potem wycieczka do Patryka, i obserwacja z Edi'kiem kto ma co niżej





Potem mieliśmy gości, samochód który sie budował około 3 lat w Bytomiu i w końcu wyjechał oczywiście G40 - ładniutki STEILHECK:







Patryk zadecydował że w tym roku Pomarańcza musi mieć docxelowy silni kdo jazdy na codzień G40 niewyżyłowane ale też nie najwolniejsze wiec kilka zabawek wywiózł do chromowania i wróciły by ozdbić komore:



Niedziela dniem zakupów, Patryka kancik okazał się do naprawy blacharskiej, trzeba podspawać mocowanie belki (patryk nie lubie jak cos na wstepie jest FEeee) Wiec skojarzył że w Skoczowie gdzie spędzalismy weekend stoi taki Kancik i jest igła wiec zmeczył goscia żeby mu je sprzedał. Pojechalismy a że po drodze leży Jastrzębie zdrój gdzie stało G40 do sprzedania też je zakupilismy

hahahaha dobree!! genialni jestescie... Takie historie mozna czytac... Jak tam remont PG?

Przygotowałem tyko głowice mechanicznie (dotarte zaworki nowe uszczelniacze itp)
Nie mam czasu dla PG za bardzo... Wezme sobie to na powoli nikt mnie nie goni (tzn z czasem bo G40stki mnie zleją w tym sezonie czuje...) ale KRek smiga wiec nim pojeżdze ten sezon bo za dużo roboty jest, Polerki troche, w tym G60 i boje sie nadal kabli.

Pozatym każda wolna chwila to garaż Patryka, Mój golf jest gotowy na wyjazdy, a Patryk biedny nie ma pomarańczy gotowej (jutro już będzie miał )

Do tego jeden dzień musiałem poświecić na zabudowe silnika z czerwonej w innej budzie (gdzies wczesniej są fotki).
Glinek zawracał głowe że on już chce jeżdzić itp.

Ale ogólnie wychodzimy na prostą.
Czekamy w sumie na imprezy...


Aha gdzieś tam (przy okazii kupna corrado od maniaków takich jak my) miałem okazje jechać G40 bez G ale z EATONEM wynik -> NIE JEDZIE - 0,6 bara raz dwa ale bez przełożenia na efekt przyspieszenia, wiec nie ma to jak VW Gelader

Ktokolwiek przejeżdża koło twojej chaty wyjeżdża z G40 - może to jakiś wirus cy cuś...
Muszę sie pokręcić w twoim rejonie może też mi jakieś ciekawe serduszko wpadnie do komory

ten eaton wyglada na wiekszy niz glowica g40stki...wyglada jakby mial dmuchnąć 1.6 bara a nie 0,6

Przełożenie już pokombinowali niezłe, kreci sie szybciutko, moim zdaniem nie da sie zgrać kompresora który napełnia 1,8 w silniku 1,3... Zawsze bedzie za mało albo za dużo LUFTU Chyba że ktośwymysli płynne przełożenie (np zebatka tylna z rowera)

juz nie lepiej turbo zamiast takiego dupnego kompressora?

Kevin, ten kompresor fajnie tylko buczal pozatym nic wiecej

on nie buczy tylko wyje tak smiesznie hehe, Kevin masz racje,wg mnie zamiast g-ladera to turbo byloby najlepszym rozwiazaniem. Da(vw)id gdzies tak w przyszlym tygodniu cie odwiedze

co ty masz tam za proszek do mycia tych foteli? czy to nie jakiś ajax? chcesz zedrzeć ten biały kolor?

najlepiej chyba czyscic skorke tak jak glinek gdzies pisal czyli mieka szczotka i szarym mydlem.

Speed, Domestosem pewnie.. czyscil , nie no davwid tym proszkiem to zaszalales...