budek - też tak słyszałem, ale sam nie robiłem więc się nie wypowiadam... zresztą jak kupisz VR'a to na początek mocy Ci wystarczy

krzychGTD- a ty masz VR jeśli tak to jak ci się sprawuje i czy będziesz w Rothenburgu na zlocie


________________
...>>>NIE WAZNE CZY JEZDZISZ TYLKO JAK JEZDZISZ<<<...

autko mam takie jak w profilu Generalnie mechanicznych problemów większych nie miałem i oby tak zostało... trochę musiałem powalczyć z układem chłodzenia bo nie mogłem zlokalizować przecieku, a był pęknięty gruby wąż od chłodnicy, ale puszczał płyn tylko przy wysokich obrotach silnika, więc ciężko było to znaleźć... teraz chyba jest już ok... ale nie wiem czy jeszcze trochę nagrzewnica mi nie puszcza... ale to już inna bajka.
W Rot. nie będę... w tym sezonie zagraniczne spoty odpuszczam, bo kompletnie nie mam czego pokazywać... VRa kupiłem w zeszłym roku w sierpniu i za wiele nie było robione...

P.S. budek - to zdanie: "...>>>NIE WAZNE CZY JEZDZISZ TYLKO JAK JEZDZISZ<<<..." to profesjonalnie możesz wrzucić do profilu, a nie dopisywać do każdego posta hehe

oko dzieki


_______________
...>>>NIE WAZNE CZY JEZDZISZ TYLKO JAK JEZDZISZ<<<...

budek, a ja ci powiem cala prawde o krzychuGTD, i jego VRze

2 lata temu to sie zaczelo
mk4 tdi i mk3 gtd ... smigalismy wszedzie na spoty/zloty i inne okolicznosciowe imprezki
grille i pierdoly...te bliskie i te naprawde wyprawowe
[jako dowod: kliknij 1 zdjecie w 4 rzedzie ]


teraz pytam krzycha czy jedzie do bautzen autkiem

- uczcijmy to minuta ciszy




wiec "mlody" powiem tobie tak ...
jesli chcesz sie "toczyc" autkiem "wyczynowym" po swoim miasteczku ... i baardzo bliskich okolicach ... to pakuj sie w VR'a [no portmanetke musisz mied gleboka]
a jesli chcesz pozwiedzac troche świata ... zmien upodobania



2 plusy widze krzysiowego VR'a
+ dzwiek/ryk
+ mina znajomego ktory uturbił honde del sol i zostal przez krzycha wciagniety - bezcenne

- krzychu nie ma jeszcze laski ktorej stary ma stacje benzynowa
- spalanie go wykańcza zaleje za 100wke ... i polata w piatek na wyścigach ... ale juz na wyprawe weekendowa ciezko za ta 100we posmigac


p.s.
krzysiu - ty wiesz ... a ja mlodego ostrzegam

oko dzieki za informacje bardzo sie przydały ale chyba i tak zostane przy VR

jest jeszcze jedna opcja kupic TDI-ka i naumiec sie tak jak ten gosciu http://videos.streetfire.net/video/Terrell-pretending-to-drive-Bens-VR6-Jetta_76670.htm wtedy bys mial baaardzo oszczedne vr6

Rojcok rozwaliles mi uczucia tym filmem
hahahahhaha

redukcja rzadzi

nie do gościu wymiata

True


dieslem też nie wiem czy bym jechał... ...no może bym się zdecydował, ale jak by nie patrzeć od nas ok. 1000km jest a pozatym VR'a mam od sierpnia ubiegłego roku... przez zimę nie było ani jak, ani za co modów robić... więc na chwilę obecną nie ma czym się jeszcze chwalić... - możliwe że przyszły sezon - pojadę - aktualny zostawiam na spoty lokalne i zloty w PL (wybrane)


To jakaś aluzja do mnie?


Tu masz rzeczywiste spalanie VR'a http://www.spritmonitor.de/en/detail/218816.html Wiadomo - to nie diesel... zresztą nie o to chodzi , ale da się wyżyć
Zresztą - teraz się ciepło zrobiło i w ostatniej trasie VR spalił mi 7,5l/100km Coprawda jazda ekono, ale powoli przyzwyczajam się do wolniejszej jazdy, bo niedługo zawieszka w dół idzie


...aj tam... specjalista... nie miał VR'a a zajmuje głos

Nie to że bym miał kase ale tak do 15-17litr przy ostrej jeździe to dam rade. Ja mam takie zdanie że AUTO JEST JAK CZłOWIEK MUSI ZJEŚĆ żEBY MIAłO SIłE prawda że dobrze mówie
Acha a co myślicie o kompesorze do VR?? o ile auto ma więcej siły i czy wciąga dużo więcej paliwka

budek, paliwka ci duzo wiecej przy normalnej jezdzie z kompresorem nie wciagnie,wiadomo,ze bedzie wiecej zuzywal bo bedziesz wiecej wciskal
daje to okolo 70-100 koni z kompresorem Rufa...
ogolnie to lepiej odrazu w turbo zainwestowac

ale w turbo chyba trzeba więcej kasy wsadzić no nie

napisze jeszcz raz.... kup najpierw tego VRa a potem zobaczysz to znaczy go miec i nim jezdzic... nie mowie ani ze zle ani dobrze... ale chlopie...ty jeszcze nie masz auta a ty jzu chce turboi wsadzac... no rece opadaja