http://www.kmk.autotrader.pl/ tutaj zadzwoń jak mają coś to oglądne i załatwie transport wysyłke itd... a powinni mieć

Mam nadzieję że szybko go odbudujesz do See jeszcze 2 m-ce
Trzymam kciuki!!!

PS. Pamiętaj co mówiłeś w zeszłym roku

Dzięki panie i panowie za wsparcie.
We wtorek zjawi się rzeczoznawca następnie Corek zostanie "fikcyjnie" wystawiony na sprzedaż na platformie by oszacować jego wartość rynkową.Od wtorku licząc 5 dni powinienem mieć wycenę, wtedy podejmę decyzje czy naprawa bez gotówkowo czy zabierać stamtąd parcha do znajomego.W końcu to tylko samochód.
Już teraz dziękuje Homerowi,Rafałowi,Szczepanowi,Endju_000,Fuego,Bonk,Paciu,Lookazv6,Drake,Szpanio i wielu wielu innych których nieświadomie pominęłem.

Hmm....przepadł gdzieś intercoller ( na szczęście mam w garażu zapasowy, pas przedni też mam tyle że od vr6).....zapomniałem o jeszcze jednym farcie...chodnik na który wjeżdżałem był bez krawężnika.....Jaka magiczna siła znów nade mną czuwa
Apsik pamiętam pamiętam co do Worthersee to w garażu leżą już nowe listwy dachowe, i nowy szeroki bumper

pamiętam jak korek robił zamieszanie na strefie w krośnie jeszcze w tedy miałem 2f..
szkoda autka ze tak ucierpiało ale ważne ze Tobie sie nic nie stało..
życzę dobrej wyceny na Twoja korzyść i powodzenia w odbudowie..
pozdrawiam

Ja również się dołączam do kolegów i trzymam kciuki za odbudowę

własnie przed wchwilą przeczytałem historie twojego dzwona bo nie byłem w temacie
no powiem ci stary że szkoda corassa ale wszyscy znamy twój zapał i trzymam kciuki za odbudowę

jak coś to służę pomocą w odzyskiwaniu kasy od ubezpieczyciela ja za golfa 9 tysi dostałem
numer gg znasz jak co wal śmiało żadna procedura nie jest mi obca

ale ból, ale jest twardy - będzie żył

siema

dowiedziałem się o tym zdarzeniu od ciebie tego samego dnia,ale dopiero teraz mogę na to spojzrzeć-powiem ci tak będzie dobrze napewno go odbudujesz a najważniejsze że tobie się nic nie stało-też już ledwo wyszłem z jednego dzwona z lampą poprzednie polo poszło na złom przecież
także powodzenia w pracach i żeby corek szybko powrócił do poprzedniego stanu

pozdrawiam

jak sie sprawy maja??

mam pytanie jak wyplacaja ci z polisy OC za stan faktyczny czyli wygladzone zderzaki itd... czy za stan orginalny, zawsze sie zastanawialem jak to jest organizowane. czy mozna oddac auto i powiedziec poprosze o zwrot jak w stanie z przed wypadku czy odbudowuja orginalny stan?

teraz to już będzie tylko lepiej dowodem może być pas przedni nowy

Dzieje się coś z Corrkiem???

No tak w sumie minęło wiele dni i nocy od tamtego wydarzenia w poniedziałek parch z placu wjechał na warsztat i zaczynam go wskrzeszać do życia.

...co mi pozostaje? ; odbudowa Corrado......

Podsumowanie walki w odzyskiwaniu należnego odszkodowania?

początkowa wycena to 4200zl , po odwołaniu sie do ubezpieczalni otrzymałem 2100zl więcej.
Wartość pojazdu przed wypadkiem 6000zl - wycena wg taryfikatorów
Wartość pojazdu po zdarzeniu 1705 zl
Corrado w zasadzie nie wiele ucierpiał, wszystko jest wymienialne; te czołgi wiele potrafią znieść.
Ubezpieczalnie sporządzając wycenę biorą pod uwagę tylko i wyłącznie części i akcesoria fabryczne. Wyjątkiem są sytuacje kiedy okazujemy rachunki, bądź auto jest dodatkowo ubezpieczone np na felgi. Warto zbierać rachunki i pokwitowania za wszelkie usługi i modernizacje w aucie; to daje nam prawne podstawy do otrzymania większej kwoty.
Nie oszczedzam na niczym "dzwon podstawa tuningu". Lista kilku gadżetów które już dotarły do parcha:
- nowy bumperek 600zl
- nowe listwy dachowe 40 € za sztukę
- nowy pas przedni + używane drzwi, zderzak - 550 zl ( w serwisie kosztuje 2500zl )
- dywaniki 95 zl
- xenon 230 zl
- tarcze + klocki 670 zl
- psst 35 €
- opony nowy komplet 1000 zl
- i inne pierdoły
...do tej pory nic z własnej kieszeni nie wyrzuciłem; dopiero sie zacznie.


Dziękuje Gorg`a , tygrysowi oraz Kevinowi za wsparcie mentalne ,duchowe i nie tylko;)
Podziękowania dla Pacia, Lookazv6 i Daniela za załatwienie klamotów po dobrych cenach.

Powodzenia, niech wszystko się dobrze dzieje, zwłaszcza walka z ubezpieczycielami a także kompletowanie części

a ja to co??? pameitaj ze... "jedziemy na tym samym wozku"