Witam! Mam ogromny problem z moją dwójką. Wciskam hamulec to zapala mi się lewy kierunkowskaz, jak włącze światła to automatycznie włącza mi sie radio a jak wyłącze to gaśnie. Gdy wcisne lewy kierunkowskaz to miga bardzo szybko, a gdy do tego naciste homoseksualista hamulca to zapala się na stałe. Z początku działo się to bez problemu z radiem, więc przeczyściłem styki i było oki przez jakiś czas, a teraz znowu to samo, nawet jeszcze gorzej. Proszę o pomoc bo w sobotę jadę w trasę...

Sprawdz czy szyber nie leje do bagaznika, masa tylnich kloszy, no i mozesz sprawdzic "suchosc" skrzynki bezpiecznikow.

brak jakiejs masy na 99%

Ja Tak samo miałem w moim wczesniejszym aucie i byl to powód skrzynki bezpieczników lekko sie zjarała wymieniłem na nowa i było wszystko ok

Dziś sprawdziłem wszystko. Bezpieczniki bez zarzutu, za to był spalona żarówka postojowa. Wymieniłem i wszystko jest oki, poza radiem. Jak włączam światła to zapala się, a jak wyłączam to gaśnie - czarna magia...

pociagnij inny kabel plusowy do radia a ten wywal i bedzie ok

100 % masa sprawdz wszelkie możliwe masy zwiazane z tylnimi lampami

Nie koniecznie może być słaba masa na skrzynce bezpieczników