siemanko

mam pytanko byc może spotkaliście się juz z takim problem

mianowicie chodzi o to że autko nie idzie tak jak powinno isc i tak jakby coś go blokuje przy około 2700 obr. na 4 i 5 biegu i autko idzie max 140 na prostej wiecie co to moze byc

z góry dzieki za pomoc

sprawdz czy jakis wezyk albo kabelek sie gdzies nie odlaczyl mialem podobny problem w sprinterze i okazalo sie ze wezyk od podcisnienia wylecial

Ja stawiam na przepływomierz, podjedz gdzieś do dobrego mechanika i podłącz sie pod komputer, zobacz co wyskoczy, a przepływke sprawdza sie podczas jazdy.

albo siłownik podciśnieniwy przy turbo

Paliwa raczej nie tankuje z beczek only BP & shell


dzieki Panowie za pomoc miejmy nadzieje ze szybko wykryje usterke

mialem to samo u siebie w mkIII no i podpiecie do VAG'a i wyszlo szydlo z worka! N75 silownik cisnieniowy. Pozdrawiam

ano - ostatnio rozbierałem u Taty większość przy turbinie i własnie ten zawór/siłownik podciśnieniowy był tak strasznie zalepiony czarną mazią ze dopiero ostry śrubokręt na początek musiał pomóc.. inaczej wogóle się nie ruszył.

Auto wpada Ci w notlauf..... Czyli tryb awaryjny! Przyczyn może by wiele... np jeśli masz silnik AFN to mogą by to zapiekające sie kierowniczki... może to byc wężyk od podcisnienia(przetarty) N75, przepływomierz... Pomoże Ci tylko diagnoza dynamiczna z Vag iem POzdrawiam

jak na vag'u wykazalo mi ze komp żąda jakiegos tam cisnienia a turbina daje duzo wiecej. np komp chce 1100 a dostraje 1900. ja stawiam na n75 ale auto ma ponad 230tys km tak wiec turbina tez jest podejrzana. ktos ma jakies sugestie?

mialem to samo w 90ps tdi i ten silownik do wymiany i zle podlaczone wezyki podcisnieniowe