Witam!

Dorwałem BORE ale nie jest tak slodko. Silnik 1,9 TDI 110 km ASV. Nie ma sily jechac, ciezko sie rozpedza, biegi zmieniam w przedziale 2000-2200 obr. bo zanim dalej sie rozkreci to trzeba czekac a i tak ledwo przyspiesza. Kumpel podlaczykl sie pod kompa i wykazalo ze nie wykrywa przeplywomierza. I faktycznie jak go odlacze (kostke) to samochod nie jedzie ani lepiej ani gozej. Czy to moze byc przeplywomierz? A na kompie wyskoczylo jeszcze ze jest za niskie cisnienie doladowania, ale to raczej jest spowodowane nie sprawnym czyms innym np. przeplywomierzem. Co to moze byc? Czy ktos z Warszawy moglby sie ze mna ustawic na chwilowa przekladke przeplywomierza(zeby potwierdzic czy jest walniety)? Co zrobic zeby to znowu mialo 110 km i diabla pod maska a nie jakies 60 km i mulllllllll? Oleju nie bierze, od wymiany do wymiany nie dolewam.

to raczej w ciemno mozna kupic przeplywke!

Ale bawic sie w zamiennik, oryginal nowy uzywany? A czy niskie cisnienie to moze byc N75 (co kolwiek to znaczy)? Wczoraj wyczesalem 130 km/h ale z trudem... Zadko uzywam 5 biegu bo z takim "odejsciem" mozna sie pohlastac....

przeplywomierz

oryginalny [nowy/uzywany] - od zasobnosci portfela
zadnych zamiennikow

ostatnio w mk4 znajomego mielismy ten sam problem
nawet po chipie auto bylo zamulone ...

po wymianie przeplywki mialo "werwe"



p.s.
kazdy tdi "bierze" olej

nie wiem ile kosztuje nowy oryginal! kup to na co Ci stac!

Oryginal w VW 400 zl ale stary trzeba im oddac (nie wiem po co)

Uzywka na Słomczynie 260 zl z gwarancja rozruchową

Zamienniki ok 140 zl na allegro.

Chodzi o to ze najlepiej kupilbym nowa ale jak sie okaze ze to np jakis przewod walniety od kostki a nie przeplywka to bede w plecy... ehh Czy ktos z Warszawy bylby sklonny sprawdzic moja przeplywke w swoim aucie albo na odwrot?

Mój frend miał identyczne objawy ale w passacie 3BG i też mu wszyscy mówili ,że to przepływomierz,dodam tylko ,że ma ten sam silnik(chyba że oznaczenie może ma inne) i okazało się ,że to nie przepływomierz tylko czujnik doładowania turbiny...

a widzisz i wlasnie dlatego szukam kogos kto ma taki silnik bora/golf IV zeby sprawdzic czy to napewno przeplywka bo po co bez sensu kase wyrzucac...

No to dzida do elektromagika...On Ci powie...

GTI16v napisz numer czesci
bo np. mk4 w 1 roq wychodzily 2 rozne przeplywomierze
[cos o tym wiem]

no wiec ja tz cos napisze....

po pierwsze jest twoj tdi nie bierze oleju to jednak cos mu dolega... kazdy tdi bierze... zalezy tylko ile

kolejna sprawa... ni pakuj sie w zamienniki... bo jesli trafisz to twoje szczescie a jesli nie to bedzie klął i kupisz dopiero wtedy oryginał...
najelpsza jedyna metoda to podmienic... z kims na przeplywki

sprawdz tez węzyki podcisnienia... no i zdało by sie podmienic n75 na próbe... tylko tak widze to by zaoszczedzic kase..bo nie sztuką jest wymienic cos co jest sprawne

a jak turbo?? suche??

Z tym braniem oleju to jest tak ze przez 10 000 nie musialem dolewac bo caly czas bylo w normie. Brac olej to potrafil moj fiat tipo 1,5L/1500km. Wiem ze najlatwiej podmienic te czesci ale nie znam nikogo kto ma podobne auto. Stwierdzilem ze w zamienniki sie nie bawie. Sklaniam sie ku orginalnej uzywce. A co mam sprawdzic w turbo? skad mialoby sie niby lac? A te rurki od podcisnienie to jak leca? Jestem puki co zielony w VW wiec prosze o cierpliwosc...

jasne spoko... kazdy kiedys był mały i zielony

a wiec... nie wiem czy chcesz sie bawić w mechanika... ja na przykład lubie...

a wiec...

1. sciagnij flansze wydechu odsun ją i odpal silnik... i niech ktoś pogazuje lekko tylko bron boze na zimnym silniku do odcięcia... tego tdiki nie nawidzą tak samo szybkie gaszenie

2. jak bedziesz miec sciagnieta flansze wydechu porusza bolcem na ktorym jest wirnik nie powinien miec zbyd duzych luzów

3. sprawdz flansze dolotu .. powinien byc w nich taki delikatny film olejowy... jesli bedzie go za duzo.. to urbo troche popuszcza...

4. jesli miałes juz podpiete auto pod vaga to juz wiesz co trzeba wymienic... ja tez prawde mówiac (choc to ciezkie na odległosc) stawiam na przepływke...
jesli masz asv a ten to tdik na jeszcze chyba rotacyjnej pompie to mozliwe (czego nie jestem pewien) masz podobna jezeli nie te sama przepływke co afn... ale to tylko moje domysły
jezeli mówisz ze auto bez przepływki jezdzi tak samo jak z nią to mysle ze to własnie jej wina...

powiem szczerze ze raz zdarzyło mi sie jechac bez przepływki podpietej... o dziwo auto jechało ale zmulone... a ja nie wiedziałem co jest
sam jestem na etapie szukania przyczyny dlaczego moja auto muli...
na szczescie mialem auto z takim samym silnikiem jak ja mam i zostawiłem zobie takie wlasnie pierdoły na przyszłosc...
zmieniłem przepływke i dalej to samo...
zaczyna mi sie wydawac ze po prostu mi zaczyna juz brakowac mocy...
lub... turbawka juz sie konczy choc jest sucha...ale nie warto sie dołowac tylko myslec...ze nie ma tego złego co na dobre nie wyjdzie... tak czy siak bedzie na wiosne u mnie turbina z AWXa 130pd:)
jutro na kompie wszystko i tak wyjdzie
ale mniejsza o to...

5. wymienic filtr paliwa i powietrza...i najlepiej robc to co 10tyś km

6. weze podcisnienia to takie cienkie węzyki . głownie sprawdz ten biegnacy do turbo do takiej gruszki wystajacej... ale to zadko ulega awarii

7. wyciąć w pizdiet katalizator wstawić rurke i tyle...

8. virus na 140ps

9. itp

10itp

A wiec czyscilem dzis przeplywke acetonem (znalazlem taki opis w necie) podobno pomaga ale niestety nadal nie ma zmian Znalazlem kolesia co ma uzywke za 120 zl BOSCH z gwarancja rozruchowa no ale ja nadal nie jestem pewien czy to wina przeplywki czy moze kostka ma jakis urabany kabelek i dlatego przeplywki nie wykrywa... Symbol mojego przeplywomierza to F 00 C 2G2 056 Bosch. Czy ktos z Warszawy ma takie cos i pomogl by mi sprawdzic? A znacie moze patent jak sprawdzic czy jest wszystko ok z instalacja ktora idzie do przeplywomierza, zeby ja wykluczyc? Moze jakos miernikiem ...

miernik z funkcją tzw beep... ale to troche wyzsza szkola jazdy do zbadania czy gdzie sjest przerwa... sa takie przyrzady do badania własnie takiego czegos ale to fachowcy maja....

chłopie komp wywalił bład z przeplywka.. a ty jeszcze pytasz czy to napewno przeplywka....przeciez komputer nie powie ci ze nie masz cisnenia w kole zapasowym wywalajac bład o przepływce...
sprawdz porzadnie styki i kable...
no i ostatnia sprawa....

kupiles VW w TDI tu czesci nie naleza do tanich chco drogie jeszcze nie są... podpiałes auto pod vaga jak byk mówi ci przepływka... ty dalej sie doszukujesz i myslisz tylko jak zaoszczedzic 100-200zł... odpoiwiedz sobie na pytanie czy chcesz miec sprawne auto czy szukac dziury w całym...

120zł to nie tak duzo biorac pod uwage do czego ta czesc ma byc wiec nawet gdybys miał to wtopic to 120zł mysle to nie jest az taki wielki koszt z reszta rob co chcesz