widziałem fotke w gazecie ,ale jakos jej nie nabyłem.
jak ktos może niech wrzuci skana

a ja nawet widZiałem caddy kolarza we wrocku na tuningowisku w mojej telewizji regionalnej

kur... szkoda ze nie nagrales.

caddy z zewnątrz wygląda przyzwoicie, ludziom się podoba więc dla czego tak katujesz na każdym zlocie tą blachę? szkoda marnować burty i dachu , potem ciężko jest to wyprowadzić na proste bo burty są z podwójnej blachy. szanuj to co masz i nie rób z tego pośmiewiska

ale pojechałes.
Powiem tak, moze dla ciebie to posmiewisko a dla mnie dobra zabawa.
żyje chwilą,równie dobrze moze ktos na drugi dzień przywalic w moje caddy i tyle z tego bedzie.
Burty mam bardzo zdrowe i podłoge tez wmiare.Wiem,ze sa z podwójnej blachy .
Czesto sobie siadam na burcie i sącze i odkształceń nie ma.
Auto nie jest zrobone na show&shine i pewnie długo jeszcze nie bedzie.(Chyba ze w TOTKA wygram)
Uzytkuje go na codzień. Co potrzebuje to nim przewoże (lodówke, pralke czy worek z pyrkami)
Na fotkach jako tako wyglada caddyk, na żywca ogladając poprostu nadaje sie do malowania bo niemcy sie jakos nie postarali.
Z tego co pamietam tez widziałem ludzi na pace Twojego caddy

Odwołam się do tego co powiedział Kolarz. Ze wszystkim się zgadzam co on mówił Ma racje trzeba życ chwilą. Ogolnie Caddyk kolarza robi na mnie wielkie wrażenie, bardzo mi się podoba, akcje na nim odchodza też nie słabe i jakoś jeszcze nic się nie stało Np. na Tuningowisku wbiło na niego 10 osób i nic... Ogólnie powiem ci kolarz że jest twój caddylak w najnowszym numerze maxi tuning jak ekpia na nim jedzie

Pozdrówki

na kolarza pace zawsze najlepsze popijawy są a każda rysa na pace dodaje mu tylko charakteru przynajmniej widac ze to samochod ktory jeździ i cieszy a nie stoi na polce i udaje matchboxa

fuego co ty gadasz jakiego matchboxa ? HotWheels'a

PozdróVWki

paka i tak jest w baranku i podkładzie. Jak bedzie pomalowana to wtedy bitte nicht beruchen
Zreszta całe auto bedzie malowane na nowo w ten sam kolor.
Ciesze sie ,że moge sobie tym autkiem jeżdzic na zloty nawet jak jest w takim stanie jak teraz (napewno bardziej zwraca na siebie uwage niż mój mk2)

Rzekł bym nawet że bije na cycuchy twoje mk2

dlaczego razem piszemy



hmm nie widzialem zeby ktos ta blache katowal, jak juz ktos siedzi na burcie to robi sie to ostroznie a nie skacze po aucie jak idiota... Wg mnie kolarz dba o auto i takie komentarze sa tu zbedne

to co jest zbędne , to jest napisane w regulaminie, a to co napisałem to po prostu dobra rada z własnego doświadczenia


właśnie chciałem ciebie ostrzec przed skutkami wożenia na burtach, siadł jeden większy i mam problem z jedną stroną.

maniek to nie pozwalaj nie ktorym bardziej otylym osoba wsiadac na pake swojego caddyka

Pozdro

A teraz mam troche czasu to wrzucam fotki z ostatniego zlociku na którym byłem caddykiem.
Caddyka skatowałem ładunkiem sprasowanej słomy