Ciekaw jestem efektu końcowego, na razie zapowiada się nieźle

Dzięki

Najgorsze jest to że zdjęcie nie oddaje całego efektu W pokoju mam żyrandol na 4 żarówki i jak się je na raz włączy i spojrzy na felgę to trzeba ostrzej mróżyć oczy bo aż razi

PozdróVWka

no widze ze postepy ida pelna para oby tak dalej

Staram się jak mogę

PozdróVWka

odrazu felunie lepiej wygladają
a zapytam (głupie pytanie ale podobno kto pyta nie błądzi) czy je polerujesz????
ręcznie, wierartką z gąbką???? i jakiej pasty do tegon używasz????

AssassiN, czy ja wiem, czy to pytanie jest głupie? Raczej nie Jak zrodził się pomysł polerowania BBSów sam szukałem na te pytania odpowiedzi

No wiec opiszę dokładnie jak poleruję te felgi

Po rozkręceniu felg musiałem usunąć lekier w miejscach gdzie miała być przeprowadzona polerka. Z rantów postanowiłem usunąć go chemicznie, więc kupiłem taki oto środek do usuwania powłok lakierniczych:



Jest to pianka w spray'u, która bardzo sprawnie rozpuszcza lakier jednak... szybko się zużywa. Puszka wystarczyła mi na usunięcie lakieru z jednego rantu do tego cena nie jest zachęcająca - 26zł Tak więc poszukałem czegoś lepszego (tańszego) i znalałem to:



Jest to gęsty płyn nanoszony pędzelkiem, który równie dobrze rozpuszcza lakier Co więcej na usunięcie lakieru z trzech pozostałych rantów zużyłem zaledwie połowę puszki, która kosztuje raptem 19zł

Później przyszła kolej na usunięcie lakieru z ramion felg. Jako że miałem polerować tylko zwenętrzną stronę ramion, wolałem usunąć lakier... ręcznie - papierem ściernym
Tak więc zrobiłem zapasy papieru ściernego (180 na sucho) i zacząłem zdzierać lakier. Zajęło mi to cztery całe dni i zużyłem na to 31 arkuszy papieru

Gdy skończyłem kupiłem resztę papierów potrzebnych do polerki czyli w sumie potrzebne mi były następujące grubości papieru.
- do ramion: 180 i 280 na sucho oraz 400, 600, 800, 1000 i 1200 na mokro
- do rantów 300, 400, 600, 800, 1000 i 1200 na mokro
Koszt jednego arkusza to średnio 1zł



I zaczęło się polerowanie, a raczej tarcie papierkiem ściernym Wszystko oczywiście ręcznie bez pomocy wiertarek, szlifierek itp

Gdy już skończyłem przecieranie papierem 1200 kupiłem pastę polerską (tubka kosztuje 3.50zł) i "futrzak" na wiertarkę (6.50zł + mocowanie 12zł). Aha, "futrzak" gdy jest nowy, jest piękny, puszysty i biały - na zdjęciach jest już nieco stargany







Nakładałem cienką warstwę pasty na felgę a następnie polerowałem ją "futrzakiem" na wiertarce. Przed nakładaniem następnej warstwy pasty (mi wystarczyło przepolerować trzy razy) usuwałem pozostałości po paście suchą, miękką szmatką.

I w taki sposób z takiej felgi:



powstała taka:



Zostało tylko ją skręcić ale najpierw muszę coś zrobić ze śrubami... jakoś je odnowić, pochromować czy też skombinować nowe. A co do kapsli to już przyłatwiłem oryginalne z RMów - muszę tylko podjechać po nie kawałek... jakieś 100km w jedną stronę

PozdróVWka

Mógłby ktoś usunąć ten post? Za dużo mi się kliknęło

Z góry dzięki

no to powiem BONK ze ja tego preparatu uzylem tez do sciagniecia lakieru z felgi i puszka starczyla na jedna a teraz bawie sie papierkiem wodnym od 400 do 2500 narazie skonczylem na 800 z braku czasu. ale powiem ze ten PaintEX u mnie jest za 24,50 papier place po 1,50 za arkusz ;]
ale jest niezle

Mam ten sam problem - brak czasu

A co do cen to różnice będą zawsze Tym bardziej że inne miasto i podejrzewam też że w ogóle inny rejon Polski

PozdróVWka i życzę powodzenia przy polerce

Dzieki dzieki

No niezle,teraz ładnie wyglądają Podziwiam cie za prace nad felgami Pozdro

Dzięki

Nie mogę się doczekać kwietnia, kiedy skończę polerkę, obuję je w oponki i założę na autko

PozdróVWka

ja tez kce uz cieploooooooooo

Silent_runner, co polerujesz? (SORT ZA OT)
BONK bombowo te RM wygladaja. a co do srobek to wez panorame firm albo internet szukaj uslug galwanicznych. zwykle oksyduja, nikluja co chesz... nie powinno cie to wyniesc jakiejs wielkiej $$$ jak ja robilem sobie chrom to liczyli od 1 centymerta kwadratowego.

Dzięki

A jeszcze pytanko: ile policzyli Ci za 1cm² chromowania?