- Marka: Volkswagen
- Model: Golf MK2 CL
- Rok produkcji: 1990
- Kolor: Tornado Rot LY3D
- Pojemność: 1780,00ccm
- Moc: 90KM (66kw)
- Silnik: 1.8RP
- Wyposażenie: Centralny zamek, obrotomierz, zegar cyfrowy, 4 reflektory

MODYFIKACJE:
- Car Audio: JVC + 4x Powerbass , 2x Alphine
- Felgi: ATS Cup 175/75 R13 / obecnie zimówki stal 13''
- Opony: ----
- Zawieszenie: Jeszcze seria
- Opis zewnętrzny: Do wymiany tylne drzwi bo były uderzone i szyba zbytnio działać nie chce (drugie już czekają w garażu), pomalować / wymienić przód (maska, oba błotniki i drzwi kierowcy) lakier już nie ten (zrobione).
- Wnętrze: Nie mam zastrzeżeń.

Samochód zakupiłem w październiku zeszłego roku i zakupu nie żałuję Kilka rzeczy do roboty jest, ale 22 letni samochód ma prawo nie być doskonały.
Zdjęcia od razu po kupnie :


Trochę później(po odświeżeniu lakieru tanim specyfikiem) :



18.10.2012 Odświeżenie plastików, lampy clear z tyłu, porządne mycie.



08.12.12 Przygotowany do zimy



23.12.12 Zdjęta folia z reflektorów, czarne kierunki, wesemy z krzyżami.



02.01.13 Założone przednie nadkola wzorowane na wersji usa (nie spasowane jeszcze dokładnie) i maska w kolorze.








Plany są następujące :
-Odświeżyć lakier Zrobione
-Pozbyć się korozji Zrobione tymczasowo
-wymiana niektórych części mechanicznych Zrobione
-załatwić sprawę z trzeszczącymi plastikami Zrobione
-zakup alufelg lub szeroka stal
-lepsze audio + 2/4głośniki Zrobione
-odświeżenie plastików Zrobione
-na wiosnę porządne malowanie
-odświeżyć środek
-znaczki w czarny mat, wycieraczki Zrobione
-gleba

znam z innego forum. dobra baza, działaj

Zbieraj kasę i działaj

Wjechało z mk II 1.3

Jako że na razie brak funduszy na inne felgi, a letnie sobie odpoczywają w garażu wpadłem na pomysł aby te psiknąć na czarno. Co o tym sądzicie?

Przez ten czas wpadły nowe felgi, zakupiłem springi -60/-55 MTS, ale czekam jeszcze na amortyzatory, oprócz tego to jakieś drobiazki, polerka...

Wyszło ok ja bym usunął tą wlepe vwgolf.pl, bo troche szpeci. Golf musi wejść w dół, nie lepiej dozbierać więcej i kupić gwint używkę niż sprężyny? Pomyśl o tym.

Miałem zamiar kupić gwint, ale wciąż mi forsy brakowało na nie to w końcu załatwiłem springi.