MODEL: Skoda Felicia pick-up
SILNIK:1.6 MPI
MOC:75KM
MODY POD MASKA:Jeszce tam nie dotarłem. Na razie seria
ZAWIESZENIE:Gwintowane, zapożyczone z Golfa IV z małymi zamianami
UKLAD HAMULCOWY:seria
KOLA:szeroka stal przód 8.5" tył 9"
NADWOZIE:pick-up, z moimi zamianami
WNETRZE:na razie seria obszyta od podstaw przez poprzedniego właściciela
AUDIO:jakieś tam JVC, ale do wymiany
Zmiany przeprowadzone:do tej pory obniżone zawieszenie, w trakcie przeróbek
Plany:lakier beżowy, paka z drewnianą podłogą, wydech z kwasówki. Wnętrze będzie zroione na czarno z kubełkami retro w stylu Cobry. Deska będzie seryjna obszyta albo flokowana, czas pokaże.
Pozwoliłem sobie opisać swoje auto, które początkowo miało być pomocne w warsztacie. Miało działać jako pojazd do transportu różnych gratów. Przez trzy lata spełniało swoje zadanie. Ale przyszedł czas kiedy pojawiły się sygnały, że należy przeprowadzić remont. Oczywiście najważniejsza obsługa zawsze byłą robiona na czas. Głównym powodem była ruda, amortyzatory itp. Nie licząc małej stłuczki podczas małego karambolu
Skończyło się na wymianie poszycia błotnika i maski.Skoda rocznik '98 1.6 MPI 75KM. Silnik bardzo elastyczny pochodzący od VW. Taki był w oryginale.
Tak skodzina wyglądała przed remontem:
Skoda po remoncie będzie służyła do codziennej jazdy, jednak nie będzie już tak intensywnie eksploatowana. W efekcie końcowym będzie beżowa.
Na początek postawiłem na obniżenie zawieszenia. A znaleźć zawieszenie gwintowane do Felicji w wersji pick-up jest niestety niemożliwe. Zacząłem szukać i w końcu dopasowałem zawieszenie gwintowane od Golfa MK4. Tak tak, pasuje po małych przeróbkach. Jedyną poważniejszą przeróbką jest rozwiercenie osadzenia przednich amortyzatorów w zwrotnicach. Cały zabieg zrobiony na wytaczarce.
Tył pasował idealnie
I w efekcie skoda opadła o około 7 cm. Tym samym nabrała wyglądu.
Kolejny etap objął dorobienie szerokiej stali przód 8.5", tył 9". Zajmuję się poszerzaniem felg, jak coś zapraszam zainteresowanych
Koła przeszły malowanie proszkowe na kremowo czekoladowy kolor
Naciągnąłem gumy o rozmiarze 185/50/14 i nie wytrzymałem, żeby nie przymierzyć
Niestety foto marne. Ale skoda zaczęła wyglądać jak należy. Opuszczę jeszcze ok. 4cm
Przed przymiarką kół usunąłem szpetne ranty z burt paki.
Przed
I po
Teraz skończyłem poszerzanie nadkoli i zrobiłem nową tylną burtę na wzór innych pickup-ów.
Zdjęcia wkrótce, bo leżę chory. Aha, muszę jeszcze pozbyć się rudej z tylnych nadkoli.
Dalej zostanie lakier i na końcu wnętrze, bo teraz jest kicha
