W imieniu kolegi Radka (SGL-MKII) wstawiam projekt który traktuję dosyć osobiście. Najpierw obowiązkowe:
MODEL: Jetta mkII, '89 r.
SILNIK: pierwotnie 1,6 benzyna , obecnie TDI z golfa III
MOC: 96 KM
MODY POD MASKA: IC z Renault Master
ZAWIESZENIE: gwint TA Technics
UKLAD HAMULCOWY: od mkII GTI
KOLA: obecnie jakieś Exip-y , docelowo Gotti 15x7
NADWOZIE: seria
WNETRZE: mix mkII i mkIII
AUDIO: klekotanie i świst spod maski
Plany:
Ma być przede wszystkim klasycznie, bez zbędnych świecidełek itp. bzdetów.
Zachować oryginalny wygląd , "postarzenie" poprzez wymianę zderzaków na wąskie, drzwi z "żaglem", wąska listwa na klapie. Usunąć druciarstwo mekanikuff i poprzednich właścicieli (np IC wiszący na trytytkach i objęty płaskownikiem budowlanym, pełno wkrętów do drewna, totalnie zje...any swap licznika i przełączników itd)
Pierwotnie wyglądał tak
Dawca
Po swapie
Najpierw trafiły do mnie felgi w celu renowacji , padła decyzja że ma być silver + dekielki w poler.
Następnie przyszedł czas na samochód. Pierwsze i najambitniejsze zadanie to wcisnąć mocno wystający IC pod wąski zderzak i dolny pas (nie obędzie się bez przeróbek)
Kilka pierwszych modów i wszedł pas. Sterczący IC poszedł do poszerzenia rozstawu króćców bo nie obejmował chłodnicy. Należało też zmodyfikować wzmocnienie.
W oczekiwaniu na chłodnicę zabrałem się za blachę. Jedna z niewielu reperaturek (100% rzeźba)
Ranty błotników (narazie dwóch) oczyszczone, podklepane i zagruntowane.
Wyciąganie wgniotki home-made spotterem.
Trochę graciarstwa
I tak ogółem
![:]](./images/smilies/splash.gif)
Chyba ustawie sie w kolejce na remoncik polo 
z szerokich się wyleczyłem, tak jak z listew na progach 