MODEL:32b Fließheck
SILNIK:1.6 gaznik pierburg 1b
MOC:75KM
MODY POD MASKA:zmiana na 5-cyl 2.2 na mechanicznym wtrysku
ZAWIESZENIE:sprezyny H&R + zolte Koni, tyl gwint weitec
UKLAD HAMULCOWY:ATE Powerdisc + klocki Ferodo, tyl beda tarcze ktore czekaja na montaz
KOLA:BBS RM 012
NADWOZIE:Kompletny remont blacharki ze zmiana koloru
WNETRZE:oryginalna sztuczna skora, Nardi
AUDIO:w planach

Zmiany przeprowadzone:
zmian juz troche bylo i dalej bedzie
Plany:
ukonczyc w koncu blacharke


Samochod zakupiony w 2004 jako ladna seria. Roczkik 1980, skrzynia piatka pelen wypas:) Wersja Formel E w kolorze marsrot LA3A. Sprowadzony 1999roku, jeden wlasciciel w kraju. Pierwsze zagoscily bbs w stanie slabym ale wazne ze bylo juz alu



pozniej pare delikatnych dziwnych zmian w stylu brewki czy ryczacy wydech. Po jakims czasie maly remont glowicy, docieranie zaworow i takie tam troche poprawily dynamike ale nie na dlugo. Po kilku miesiacach zniknela kompresja na pierwszym garze. Zrodzil sie plan wymiany silnika. W gre wchodzil 1.8 najlepiej na gazniku zeby nie bylo kombinacji. Na szczescie sie tak nie stalo i trafil sie caly dawca z niemiec z fajnym silnikiem



okazalo sie ze trzeba preprowadzic duzo wiecej zmian niz na poczatku sie wydawalo. Troche to trwalo ale warto bylo:)



bawilem sie z nim przez prawie dwa miesiace dlubiac sobie spokojnie. Cel zalozony to jechac na VW Manie 2005. Udalo sie





Jezdzilem tak sobie jakis czas zaliczajac tez pare zlotow. Modyfikacje tez sie pojawialy. Pojawily sie przydymione reflektory, lampy tyl cale czerwone, wydech zmienial sie kilka razy, wskoczyla wkladka filtra JR...



pozniej wpadl pomysl przerobienia przodu na dwie lampy



Nadeszly wakacje 2006 i po dlugim namysle stwierdzilem ze musze zagrac sie za lakier, po ponad cwierc wieku prosil sie o porawki. Poczatkowo nie mialo byc tego duzo, lakier mial zostac ten sam ale polozony jako dwuwarstwa. Jednak w miare roboty plany sie zmienialy...



blacharka sie tez przeciagnela. Z planowanych kilku miesiecy mamy juz prawie trzy lata ale dlubie sobie nie spieszac sie i starajac sie zeby wszystko bylo jak nalezy. Na dzien dzisiejszy samochod wyglada tak

Nie martw się że tle czasu to zajmuje. Prawdziwie dobre projekty powstają latami. Widac upór bo patrzac z perspektywy normalnego człowieka całkowicie nieopłacalne. Dobry dobór koloru. Podoba mi się. Powodzenia w modach. Pozdrawiam

full respekt .
Widac ze uato nalzey do pasjonata , bo nikt normalny by sie nie bawil w takie rzeczy
Troszke mnie srodek przerazil ( ten ryfel w dywaniku , galka zmiany biegow , nakladki na pedaly , a nawet ten pasek na kierce )
Dobor nowego koloru swietny ( oby calosc ladnie sie prezecila) no i licze ze srodek tez bedzie mniej "sportowy" a bardziej "epokowy" do tego lakieru

kiery juz dawno nie ma, ryfla tez nie bedzie takze spoko:) zagosci nardi w drewnie. Ma byc klasyka takie jest zalozenie

ładnie sie dzieje, mało tego juz jezdzi a tutaj jeszcze takie ładne mody to juz w ogole good

Bardzo fajny passacik, ładny kolor wybrałeś.
serce tez godne
pozdrawiam i czekam na dalsze relacje

super passek piękny kolor... flegi też niczego sobie... konkretna robota

PoVWodzenia w dążeniu do ukończenia projektu gruuubo będzie

Korzystajac z okazji wrzucam pare fotek Prace ida baaardzo powoli ale do przodu
Odnowiona podloga


zawieszenie wypiaskowane i polakierowane


silnik i skrzynia takze odnowiona oczywiscie wszystkie uszczelki, uszczelniacze powymieniane. Calosc poskladana na nowych srubach



a tak juz w samochodzie

no jest grubo naprawde mocny projekt

dobrze sie dzieje, takie robienie auta od podstaw to jednak dobra rzecz

pozdro i powodzenia

Wielki ukłon w twoją stronę, za włożony trud i kasę w tego paska

Życzę powodzenia w ogarnianiu auteczka

Grubo się dzieję

Moja babcia takim śmiga, tylko że w kombi... niestety jego czas jest już policzony i nie długo idzie na złom

czekam az to wyjedzie ... jest naprawde wypaśnie

Widać włożone serce w samochód. Jak skończysz będzie przekonkretnie. Powodzenia w dalszych pracach

No nie, że też ja wcześniej tego nie widziałem Wszystko pięknie, ładnie tylko doczekam się w końcu na wyjazd czy moje wnuki dopiero

P.S. Ale paździerz