hahahha co ty żeś człowieku kupił, jaaaaaa miałeś mkII i takie wielkie plany zmieniające się co sekunde i na czym się skończyło na kupnie mkIII za 3 tyś podrapane , wgniecione itd itp, oj sobota sobota ty jesteś model, dopóki nie będe widział zmian to w żadne plany nie uwierze , mimo wszystko życze powodzenia, hehe rozbawiłeś mnie naprawde, ale trzymam kciuki

Gdy je kupiłem to było w dobry stanie i były tylko progi do wymiany ale kilka dni później koleś wjechał mi w [-----] i na szczęście miałem jeszcze wpięty hak , dlatego tylko klapa jest do wymiany a zderzak sie uratował

I Ty myślisz, że jak miałeś hak to coś Ci to dało?????? Założe się o krate browarów, że zaczepy od bumpera masz co najmniej pokruszone lub połamane i tylny pas podgięty Zresztą przypatrz się na narożnik zderzaka a dowiesz się jak bardzo się odkształcił .Efekt zapadniętej klapy daje tylko jeden motyw----> pogięty pas tylny...Tak więc życzę Ci gotówki na remont, bo przecież nie optymizmu bo on to aż się z Ciebie wylewa...Pozdro

gdybyscie wiedzieli ile kasy trzeba bylo wsadzic w Mk2 to byscie tak nie pisali.....Tym bardziej ze Mk3 zostalo kupione za te same pieniadze co byly za Mk2