szukalem autka i kupilem sobie golfika dwojke mialo byc GTI albo jakas inna mocna wersja, jednakze kupilem sobie szatana 1,3 :shock: . sprawa wygladala tak ze urzekl mnie jego stan blacharski jak i to ze na polskiej drodze przejechal ze 300km. pozatym mial niezly lakier i w nienajgorszym kolorze. Decyzja nie zapadla jednak od razu (przynajmniej tak sie wydawalo sprzedajacemu) gdyz jestem krakowskim centem i musialem cos urwac bo bym zle spal. w taki wlasnie sposob stalem sie posaidaczem golfika dwojki 1,3. Jest to rocznik 90 listopad. przy kupnie od razu podjalem decyzje o natychmiastowej zmiany silnika na troszke wiekszy. w zwiazku z tym jezdzilem nim tak ponad 2,5roku. w chwili zakupu wygladal mniej wiecej tak:
mial pare fajnych gadzetow. od czasu kiedy go mam zmienilem w nim prawie wszystko, nie zeby sie psulo tylko widzimisie...
tu juz byl inny hokej, inne fele bo byl na ats cup, i jakies tam pierdolki w srodku, tak naprawde zajalem sie nim po powrocie z irlandii czyli ponad rok temu
teraz zawijam do warsztatu jak wroce to dorzuce kilka fotek zwiazanych z tym ze w autku troszke sie zmienilo...
. dobra zaraz dorzuce pare fotek