Witam . Jako że jestem już jakiś czas zarejestrowany na forum VW Zone postanowiłem pokazać mój projekt .
MODEL : Corrado G60 '90r.
SILNIK : Był G60
MOC : hmmm na razie brak choć było jej wiele
MODY POD MASKA : brak
ZAWIESZENIE : tył seria przód gwint bilstein'a na grubych tłokach
UKLAD HAMULCOWY : seria
KOLA : seria
NADWOZIE : hmmm raczej seria
WNETRZE : brak
AUDIO : na razie brak
Zmiany przeprowadzone: Staram się skompletować wszystko potrzebne do swap'a na silnik 2.8 VR6 czyli oprócz samej motorowni całe zawieszenie przednie błotniki ,maskę ,pas przedni itp. Ogólnie mam zamiar wymienić wszystko co się da na nowe lub lepsze niż nowe . Chcę aby było to zrobione profi od początku do końca
. Jak na razie myślę że nieźle mi idzie ...
Plany: Złożyć od podstaw w miarę zbliżone do serii corrado VR6 , oczywiście z na dobrym kole i glebie... w przyszłości może jakiś kompresorek ... Zobaczymy co z tego wyjdzie
.
Coora kupiłem od Bati'ego . Dorwał corrado g60 w ładnym stanie z mocnym silnikiem i po drobnych poprawkach chciał je sprzedać . Jednak cena jak dla mnie była nieosiągalna . Po kilku próbach sprzedaży i braku chętnych podjął decyzję o sprzedaniu parcha na graty . Gdy dowiedziałem się o tym zacząłem się zastanawiać czy nie kupić samej budy ... Po obgadaniu tematu z Bartkiem ( bardzo ugodowy człowiek , jestem mu bardzo wdzięczny za to co dla mnie zrobił , Pozdrooooo zioooommmm
) stałem się szczęśliwym posiadaczem Corrado Ex g60 bez silnika i skórzanego wnętrza
. Po dziewięciu miesiącach od kupna Coor wygląda jak nie Coor
.
Kilka fotek od czasu jak wyglądał jak jeszcze był kompletny aż do teraz :
A tak wyglądał parch u mnie po zakupie przed garażem :
No i zaczęło się czyszczenie tego całego syfu który się zebrał przez lata użytkowania parcha :
No i dawca silnika ,skrzyni i wszystkiego potrzebnego do swap'a na vr6 (prawda że piękny
) :
Kolejne fotki z mega czyszczenia hehe :
Poza prawa strona która miała jakąś niewielka obcierkę (wymieniony błotnik i drzwi ) to corrado nie miało żadnej większej stłuczki
, wszystko jest równiutkie i nie ma śladów po naprawach :
No i zaczęło się poszukiwanie gratów (szczerze mówiąc to nie spodziewałem się że będzie tak trudno
) :
Sanki Golf 3 Vr6 :
Belka przednia Passat B3 Vr6 :
Kolektory ssące 2.9ABV
:
I z plasticzkami po wstępnej polerce :
Błotnik przedni prawy njuuu tajp :
Maska nju tajp :
Pas przedni ori z corka vr6 :
Cały zawias przedni razem z belkami poszedł do piaskowania i następnie w ocynk i proszek :
Najgorzej było z bagażnikiem ... Wyglądało to tak jak by wylał się kwas z aku który był wożony z tyłu
:
Ale z tym tez dałem sobie rade
. Piaskarka poszła w ruch i rudy został wygnany :
Złoooooo
:
No i po piaskowaniu i zmatowieniu pozostałości lakieru położyłem podkład epoxydowy :
Jak na razie to tyle co udało mi się zrobić w parszydle ... Doszło jeszcze kilka gratów ale muszę porobić fotki .
Cały czas wyszukuje rarytasów do Coora vr6.
W tej chwili jestem na etapie naprawy szybra . Gdy juz się z nim uporam to wyklejam całe wnętrze matami Dynamat (jeje czip fus in da karrrr
) .
Gdy pojawi się coś nowego to będe informował na bieżąco ale raczej będzie to looooong time project
.
Wszelkie uwagi , propozycje i sugestie mile widziane .