MODEL: Scirocco GT (TYP 53)
SILNIK: 1,5 8v JB (Automat)
MOC: 51KW/70PS
ZAWIESZENIE: Seria
UKŁAD HAMULCOWY: Seria
KOŁA: 14" (seria przerdzewiała)
NADWOZIE: Seria-w stanie jak widać
WNĘTRZE: Seria-Zielone
AUDIO: Seria
PLANY:
-Blacharka
-Lakierowanie
-Gwint
-Koło
-Silnik odnowić i troszkę podkręcić przy jednoczesnym zachowaniu oryginalnego wyglądu
Oto nowy nabytek kupiony rok temu w Dzień Ojca
. Srokę wypatrzyłem na portalu w DE, opis był krótki ale klarowny, coś w stylu- stan jak na zdjęciach, elementy konstrukcyjne bdb. Środek bdb. Ąuto kompletne. Znajomy z de przedzwonił, Niemiec zapewniał ze wszystko zgadza się w 100% z opisem, szybka zaliczka i auto czekało. Po pewnym czasie znajomy odebrał auto i zwiózł do siebie, stan zgadzał się z opisem telefonicznym. W kwietniu tego roku auto zjechało w końcu do Polski przez ten czas było cały czas garażowane. Historia tego auta wygląda następująco, zjechało z taśmy produkcyjnej w 1977r. Samochód trafił do dilera w Luneburg w 1979r. Pierwsza rejestracja nastąpiła w 1980r. Pierwszym właścicielem był pan (1920r) następnie w 1993r pani (1947r). W 1994r auto zostało wymeldowane i przygotowane do zmiany koloru o czym świadczy żółty podkład. W takim stanie stało w szopie aż do zeszłego roku. Sroka legitymuje się przebiegiem 52.537km i co najważniejsze jest kompletna, a części dostałem nawet nadto . Jeszcze przed przyjazdem sroki był plan na zmianę silnika, ponieważ nie dawałem mu za dużych szans ze względu na tak długi postój, lecz rzeczywistość była inna i silnik zostanie w aucie. Po zalaniu cylindrów i odczekaniu 1 dnia, wał przekręcił się bez żadnego oporu, akumulator na pokład, pierwsze kręcenie w celu opróżnienia cylindrów jest ok, druga próba i nie kreci, rozrusznik rozebrany wyczyszczony działa, iskry brak- kopułka, palec i przerywacz skorodowane, szybkie czyszczenie, iskra jest, ale paliwa dalej brak. Zapchany smok w zbiorniku, czyszczenie, paliwo jest, odpala. Ssanie się wyłącza, auto gaśnie, gaźnik na stół. Tyle syfu nie widziałem jeszcze w gaźniku. Wyczyszczony gaźnik do auta, nowy filierek (poprzedni jeszcze oryginał), nowy olej i filtr bo również był tak skorodowany że kapał z niego olej. Po tych ekscesach auto do dziś chodzi. Jazda próbna wszystko super, silnik żwawy, automacik pracuje jak powinien (olej wygląda w nim jak nowy). Troszkę hamulce zastałe, oczywiście zostało już to usunięte.Jakby co potrzebuję błotników przednich i maski, wszelkie info na priv.
Fotki z ogłoszenia
Fotki po przyjeździe
Fotki z prac
Filmiki
powodzenia 
